- Myślę, że nam się udało - powiedział jeden z inicjatorów Karuzeli reżyser Krzysztof Zanussi. - Chyba jest w tej inicjatywie coś oryginalnego i chyba zostało to przyjęte.

- Nie żałujemy odwiedzenia tej imprezy - mówili wczasowicze odwiedzający Świnoujście. - Było wiele gwiazd. Cieszymy się, że coś takiego odbyło się w Świnoujściu.

Po stronie niemieckiej, gdzie również odbywała się impreza, finał Karuzeli nastąpi we wtorek. Centrum Twórczości Narodowej odpowiedzialne za Karuzelę Cooltury zdradza, że za rok obejmie ona oprócz Polski i Niemiec również Szwecję i Danię.