W czwartkowy wieczór w kinie Pionier odbyła się polska premiera filmu „13 dzień” o objawieniach fatimskich.
Pierwotnie zaplanowana na 10 minut produkcja angielskich twórców, która miała być rekonstrukcją cudu słońca, który widziało 70 tys. ludzi, okazała się ostatecznie blisko półtora godzinnym dziełem, w którym poznajemy losy trojga dzieci: Łucji, Hiacynty i Franciszka. To im właśnie w 1917 roku objawiła się Maryja. W trakcie objawień powierzyła im też 3 Tajemnice Fatimskie.
- Film robi ogromne wrażenie, a przesłanie nadziei, które niesie, niech zostanie w naszych sercach – mówił przed premierą jego dystrybutor chrystusowiec ks. Krzysztof Musiałek.
- Przeżyłam bardzo film, czytałam książki na ten temat, ale jak to się widzi to bardzo ściska serce – mówi starsza kobieta.
- Myślę, że każdy powinien obejrzeć ten film, każdy pewnie słyszał o Fatimie, ale wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy co się tam wydarzyło - powiedział młody człowiek.
- Bardzo widoczna jest gra symboli - zauważa ks. Krzysztof Musiałek.
- Oglądałem ten film ze 30 razy i dziś znowu oglądałem go jakbym widział go pierwszy raz – dodaje Romek Kracewicz, który prawie 4 lata pracował przy produkcji filmu.
W Ameryce sprzedano 100 tys. płyt DVD z filmem. Teraz po polskiej premierze, film będzie można obejrzeć przez najbliższy tydzień w kinie Pionier.
- Film robi ogromne wrażenie, a przesłanie nadziei, które niesie, niech zostanie w naszych sercach – mówił przed premierą jego dystrybutor chrystusowiec ks. Krzysztof Musiałek.
- Przeżyłam bardzo film, czytałam książki na ten temat, ale jak to się widzi to bardzo ściska serce – mówi starsza kobieta.
- Myślę, że każdy powinien obejrzeć ten film, każdy pewnie słyszał o Fatimie, ale wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy co się tam wydarzyło - powiedział młody człowiek.
- Bardzo widoczna jest gra symboli - zauważa ks. Krzysztof Musiałek.
- Oglądałem ten film ze 30 razy i dziś znowu oglądałem go jakbym widział go pierwszy raz – dodaje Romek Kracewicz, który prawie 4 lata pracował przy produkcji filmu.
W Ameryce sprzedano 100 tys. płyt DVD z filmem. Teraz po polskiej premierze, film będzie można obejrzeć przez najbliższy tydzień w kinie Pionier.
Zobacz także
2009-05-26, godz. 22:34
Spotkania ze sztuką w Różance
"Różany ogród sztuki" - pod takim hasłem już od najbliższej niedzieli będą odbywać się spotkania ze sztuką w szczecińskiej Różance.
» więcej
2009-05-23, godz. 16:07
"Na czworakach" w Teatrze Polskim
Premierę rzadko wystawianego dramatu Tadeusza Różewicza "Na czworakach" zobaczymy dziś wieczorem w Teatrze Polskim w Szczecinie.
» więcej
2009-05-23, godz. 10:13
Finał Festiwalu Młodych Talentów i Piosenki Ekologicznej
Ponad 260 młodych ludzi z całej Polski starało się o udział w Ogólnopolskim Festiwalu Młodych Talentów i Piosenki Ekologicznej.
» więcej
2009-05-22, godz. 23:29
Udany początek Festiwalu Muzyki Dawnej
Owacjami na stojąco zakończył się inauguracyjny koncert 6. Festiwalu Muzyki Dawnej w Szczecinie.
» więcej
2009-05-22, godz. 15:43
Peruwiańscy aktorzy wystąpią w Goleniowie
To ma być widowisko cyrkowo-teatralne. W Goleniowie wystąpi dziś zespół aktorów z Peru.
» więcej
2009-05-21, godz. 14:14
Szczecinianie powalczą o Nike
Sprawdziły się nasze wczorajsze informacje - dziś wiemy już oficjalnie, że szczecinianie będą walczyć o literacką nagrodę Nike.
» więcej
2009-05-20, godz. 11:06
Capcarap Liskowackiego nominowany do Nagrody Nike
Zbiór opowiadań "Capcarap" szczecińskiego pisarza Artura Daniela Liskowackiego znalazł się wśród 20 książek nominowanych do tegorocznej Nagrody Literackiej Nike - dowiedziało się nieoficjalnie Radio Szczecin.
» więcej
2009-05-19, godz. 19:36
Trans-Masz na fotografiach
W galerii "Hol" Stargardzkiego Centrum Kultury otwarto dziś wystawę fotograficzną poświęconą stargardzkiej firmie Trans-Masz. Wystawa potrwa do końca czerwca.
» więcej
2009-05-19, godz. 14:39
Moralność pani Dulskiej po raz 150
Na deskach Teatru Współczesnego w Szczecinie wieczorem po raz 150. zobaczymy "Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej w reżyserii Anny Augustynowicz.
» więcej
2009-05-18, godz. 19:49
Po premierze "Psów z Karbali"
Żołnierzom nie podobało się funkcjonowanie armii, ale nigdy nie żałowali misji w Iraku - mówili Marcin Górka i Adam Zadworny, autorzy książki "Psy z Karbali".
» więcej