Maraton filmów dokumentalnych o Czesławie Miłoszu rozpoczął się w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Szczecińskiego.
Wstęp jest wolny a organizatorem pokazu jest Stowarzyszenia OFFicyna.
Podczas kilkugodzinnego pokazu - realizowanego dzięki Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach obchodów Roku Miłosza - przewiduje się prezentację filmów dokumentalnych dotyczących Noblisty.
Po prezentacji zaplanowano dyskusję z udziałem profesorów Andrzeja Skrendo i Roberta Cieślaka. Podobny pokaz odbył się wczoraj w Greiswaldzie.
- Taki pokaz w Niemczech to dobry sposób na promocję twórczości Miłosza - podkreśla profesor Andrzej Skrendo. - Te filmy, niezależnie od tego, jak są zrobione, to jednak są zajmujące i interesujące, a to z powodu samego poety. Nawet jeżeli ktoś go nie zna, bo i takie osoby były na spotkaniu, to mogły się sporo o nim dowiedzieć. Na pewno te filmy zachęcają do lektury jego wierszy i myślę, że to jest największa korzyść z tego.
- Dwa filmy zrealizował brat Czesława Miłosza, Andrzej - mówi Joanna Wójcik ze Stowarzyszenia OFFicyna. - Opowiadają o dzieciństwie i młodości poety na Wileńszczyźnie. Przez to stają się intymną opowieścią o tamtych latach i rzeczywistości.
Projekt jest także zapowiedzą kolejnej edycji "dokumentArtu", który odbędzie się już na początku listopada w Neubrandenburgu i Szczecinie.
Podczas kilkugodzinnego pokazu - realizowanego dzięki Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach obchodów Roku Miłosza - przewiduje się prezentację filmów dokumentalnych dotyczących Noblisty.
Po prezentacji zaplanowano dyskusję z udziałem profesorów Andrzeja Skrendo i Roberta Cieślaka. Podobny pokaz odbył się wczoraj w Greiswaldzie.
- Taki pokaz w Niemczech to dobry sposób na promocję twórczości Miłosza - podkreśla profesor Andrzej Skrendo. - Te filmy, niezależnie od tego, jak są zrobione, to jednak są zajmujące i interesujące, a to z powodu samego poety. Nawet jeżeli ktoś go nie zna, bo i takie osoby były na spotkaniu, to mogły się sporo o nim dowiedzieć. Na pewno te filmy zachęcają do lektury jego wierszy i myślę, że to jest największa korzyść z tego.
- Dwa filmy zrealizował brat Czesława Miłosza, Andrzej - mówi Joanna Wójcik ze Stowarzyszenia OFFicyna. - Opowiadają o dzieciństwie i młodości poety na Wileńszczyźnie. Przez to stają się intymną opowieścią o tamtych latach i rzeczywistości.
Projekt jest także zapowiedzą kolejnej edycji "dokumentArtu", który odbędzie się już na początku listopada w Neubrandenburgu i Szczecinie.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-06-01_1306933001.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-05-30_1306783151.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-05-30_1306745981.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-05-30_1306736381.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-05-29_1306662110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-05-29_1306664701.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-05-28_1306595941.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-05-28_1306570520.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-05-28_1306569420.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-05-27_1306521491.jpg)