Życie miesza się z fikcją sceniczną i nie wiadomo, co jest jawą co snem. Dziś na deskach Teatru Polskiego premiera "Oskara dla Emily" Folkera Bohnet i Alexandra Alex'ego.
Reżyser spektaklu, Bartłomiej Wyszomirski, do współpracy zaprosił Małgorzatę Chryc-Filary i Jacka Polaczka, którzy grają... aktorów. Cała rzecz rozgrywa się gdzieś na peryferiach Los Angeles.
- Główni bohaterowie to para emerytowanych aktorów - opowiada Wyszomirski. - W trakcie dwugodzinnego spektaklu zaglądamy głęboko w ich życiorysy, w takim komedio-dramatycznym anturażu.
Wyszomirski podkreśla, że "Oskar dla Emily" to przede wszystkim świetnie napisana sztuka. - Folker Bohnet i Alexander Alex napisali ją wspólnie - mówi reżyser przedstawienia. - Bohnet wyreżyserował ją w Niemczech, sam zagrał główną rolę i zapowiedział swój przyjazd do Szczecina.
Premiera w sobotę o godz. 19 na Małej Scenie Teatru Polskiego.
- Główni bohaterowie to para emerytowanych aktorów - opowiada Wyszomirski. - W trakcie dwugodzinnego spektaklu zaglądamy głęboko w ich życiorysy, w takim komedio-dramatycznym anturażu.
Wyszomirski podkreśla, że "Oskar dla Emily" to przede wszystkim świetnie napisana sztuka. - Folker Bohnet i Alexander Alex napisali ją wspólnie - mówi reżyser przedstawienia. - Bohnet wyreżyserował ją w Niemczech, sam zagrał główną rolę i zapowiedział swój przyjazd do Szczecina.
Premiera w sobotę o godz. 19 na Małej Scenie Teatru Polskiego.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-11-05_1320490461.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-11-02_1320242841.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-11-01_1320143611.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-10-31_1320051821.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-10-27_1319722421.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-10-26_1319617251.jpg)