Oryginalne nagranie pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Jego autorem jest wideo bloger - Filthy Frank. Jednak tę najbardziej popularną wersję wprowadzili, kilka dni po ukazaniu się pierwowzoru, amerykańscy studenci. W połowie klipu zastosowali cięcie. Całości towarzyszy piosenka DJ'a Baauera.

W Szczecinie event zorganizowali internauci. Wszyscy uczestnicy byli poprzebierani w kolorowe stroje. Mieli także różne gadżety, np. patelnie, namioty czy pluszowe maskotki. Przed nagraniem odbyła się obowiązkowa rozgrzewka - do przeboju "Ona tańczy dla mnie" zespołu Weekend.

- Cała akcja polega na tym, że ludzie siedzą spokojnie i zajmują się swoimi sprawami. Nagle wchodzi jeden prowodyr, który zaczyna dziki taniec. Po kilkunastu sekundach piosenki pozostali dołączają do niego i wszyscy robią szał - mówi organizator Radosław Napierała.

Premiera szczecińskiego Harlem Shake w sieci w przyszłym tygodniu.