Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Niestety, nie wygląda to dobrze... Ale co tu mogło się nie udać? Rewelacyjny, kultowy wręcz wzór, sprawdzony model rozgrywki, sympatyczny bohater... I co? I jest średnio. Armikrog ze studia Pencil Test miał być następcą The Neverhood - fanastycznej przygdówki typu "wskaż i kliknij" z lat 90-tych. Nie kojarzycie? Wszystko w niej zrobione było z plasteliny. Od razu coś świta, prawda? No i Armikroga robili też ludzie, którzy też odpowiadali za Neverhooda. No więc co mogło się nie udać - że wrócę do pytania? Niby wszystko tak samo tylko lepiej - szczególnie grafika, animacja, niezła fabuła, ciekawy i sympatyczny bohater i jego kumpel. Ale to jednak nie to...

Grę do recenzji dostaliśmy od internetowego sklepu gog.com
GIERMASZ-Recenzja Armikrog

Chociaż na początku jest rewelacyjnie - taka była moja pierwsza myśl. Recenzowana gra to przecież druga część Neverhooda, tylko z innymi postaciami!

Ale zachwyty szybko się skończyły...

To kolejny raz, kiedy muszę powiedzieć: nie wystarczy wziąć na tapetę znaną markę czy tytuł i próbować zrobić kalkę. Żeby jeszcze ta kalka była zrobiona umiejętnie! Poza grafiką i sporadycznym humorem - a powinno go być znacznie więcej, bo właśnie gagi były jedną z głównych sił napędowych The Neverhood. I poza tym - nic nie trzymało mnie przy komputerze. A że humoru, jak wspomniałem, było za mało, a grafika to jednak tylko dodatek, to przy monitorze trzymał mnie tylko sentyment i nadzieja, że po następnej zagadce będzie lepiej.

Właśnie - zagadki, dusza przygodówek, powinny być tym, co chociaż trochę ratuje całą sytuację. A tu jest odwrotnie - łamigłówki są jak kamień i ciągną na dno. Niektóre są tak oczywiste, że aż się zastanawiałem, czy to faktycznie miała być zagadka, czy taki mini przerywnik. Inne doprowadzają do bólu głowy, zębów, reumatyzmu i łysienia. Ale po ich rozwiązaniu jakoś nie czułem satysfakcji. Wzruszałem ramionami, poprawiałem fryzurę i leciałem dalej.

Może to wszystko dlatego, że żeby sprawdzić: co działa, co może pomóc, czego możemy użyć - czasem trzeba "przekilkać" całą planszę? Elementy interaktywne nie są w żaden sposób zaznaczone, podświetlone. Kiedyś może - właśnie w czasach Neverhooda - miało to sens: ruchome guziki i części wyraźnie różniły się od tych, którymi można było manipulować. Teraz są one identyczne. W ten sposób - paradoksalnie - świetną grafikę Armkroga można też zaliczyć do jednej z wad tej produkcji. Choć wiadomo, że właściwie chodzi tu o brak wyobraźni twórców. Z trudem przechodzi mi to przez usta, kiedy przypominam sobie, że właśnie oni zrobili The Neverhood.

Dla kogo jest ta gra? To pytanie nasuwało mi się przez cały czas zabawy. Armikrog nie zdobędzie serc tych graczy w średnim wieku, którzy zachwali się Neverhoodem. Może autorzy chcieli powtórzyć sukces sprzed blisko 20 - lat i zdobyć nowych, małych jeszcze wyznawców? Też nie... Ich Armikrog po prostu znudzi i zniechęci nierównym poziomem zagadek.

Podsumowując - musicie, chcecie? Proszę bardzo - na własną odpowiedzialność, ale nie spodziewajcie się zbyt wiele. Ja wolę jeszcze raz spotkać się z Klaymanem.

PS. Ja tego nie doświadczyłem, ale z różnych wypowiedzi na forach dowiedziałem się, że Armikrog cierpi na takie niedopracowania, które nie pozwalają ukończyć rozgrywki. Jeśli to prawda, ściągnijcie łatkę - i jeszcze trochę pogniewajcie się na twórców...
 

Zobacz także

2024-07-27, godz. 07:00 Robin Hood: Sherwood Builders [Xbox Series X] To chyba jeden z takich przypadków, kiedy producenci liczą, że hybrydy różnych gatunków wciąż robią na kimś wrażenie. No i czasem robią, ale i w tym… » więcej 2024-07-27, godz. 07:00 Nobody Wants to Die [PlayStation 5] Czy to moje największe pozytywne zaskoczenie tego roku? Z pewnością. Nie miałem żadnych oczekiwań, podobał mi się wygląd i klimat gry, więc postanowiłem… » więcej 2024-07-06, godz. 07:00 Final Fantasy VII Rebirth [PlayStation 5] Nie mogło być inaczej. Jeśli pierwsza odświeżona część była moją grą roku, dodatek dostał prawie maksymalna ocenę, to i Final Fantasy VII Rebirth… » więcej 2024-06-29, godz. 07:00 Stellar Blade [PlayStation 5] Jedni powiedzą, że Stellar Blade jest dla facetów-wzrokowców, bo bohaterka ma pełną szafę interesujących i mało zakrywających strojów. Ja powiem, że… » więcej 2024-06-22, godz. 07:00 Serum [wczesny dostęp PC] Na pecetach miała niedawno premierę polska survivalowa gra Serum. Postapokaliptyczne lokacje, walka o przetrwanie, pozyskiwanie zasobów, crafting i tytułowa… » więcej 2024-06-22, godz. 07:00 Classified France '44 [PlayStation 5] Jarek Gowin ruszył na front II wojny światowej w grze Classified: France '44. Jest to taktyczna strategia turowa, w której sterując niewielkim oddziałem… » więcej 2024-06-22, godz. 07:00 Paper Mario: The Thousand-Year Door [Switch] W moje ręce wpadł remake świetnej gry Nintendo sprzed 20 lat, która w 2004 roku wyszła na Game Cube'a. Paper Mario: The Thousand-Year Door to druga część… » więcej 2024-06-03, godz. 17:25 Dragon Ball: Xenoverse 2 [PlayStation 5] To miłe, że wciąż są producenci, którzy dbają o swoje produkcje i graczy nawet lata po premierach. Bandai Namco zalicza się do takich firm, które nie… » więcej 2024-06-03, godz. 17:21 F1 24 [PC] W terminologii filmowej istnieje pojęcie epizodu butelkowego. Jest to odcinek serialu, który wykonywany jest jak najmniejszym budżetem, często opierając się… » więcej 2024-06-03, godz. 17:15 Senua's Saga: Hellblade II [Xbox Series X] Siedem lat po pierwowzorze brytyjskie studio Ninja Theory postanowiło kontynuować opowieść o cierpiącej na psychozę wojowniczce imieniem Senua. Opowieść… » więcej
12345