Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz
House Flipper 2
House Flipper 2
Giermasz - program z 27.04.2024 r.
W tym tygodniu zajęliśmy się remontami, igraliśmy z ogniem i "walczyliśmy" z nielubianymi sąsiadami. Na strat recenzja kontynuacji wielkiego polskiego hitu - w który zagrało ponad 5 milionów graczy. W prawdziwym życiu remonty nie należą do najprzyjemniejszych, za to ich wirtualna odsłona House Flipper 2, którą recenzował Michał Król, okazała się jeszcze lepsza od pierwowzoru. Pozostając w naszym kraju, mamy długą rozmowę z Bartłomiejem Szydło, szefem studia Played With Fire, specjalizującym się w produkcjach VR. Na deser tak lubiane "Stare ale jare", tym razem sąsiedzka wojna w Neighbours From Hell z 2003 roku. Zapraszamy.

Możecie odsłuchać całą audycję, a pod linkami są poszczególne materiały. Jak kto lubi. Polecamy też obserwować nas na Facebooku i słuchać na Spotify lub w Podcastach Google.
Szukasz recenzji konkretnej gry? Mamy ich PONAD 1400. Dlatego polecamy nasz Spis Recenzji, gdzie szybko i łatwo znajdziesz interesujący Cię tekst i dźwięk. W nawiasie kwadratowym przy tytule informujemy, na jakiej platformie testowaliśmy grę.
House Flipper 2
House Flipper 2
Polskie studio Frozen District powróciło z kontynuacją swojego gigantycznego hitu, na który kazali nam czekać blisko 6 lat. Ale było warto. Po raz drugi wcieliłem się w inwestora-budowlańca i wsiąkłem na wiele godzin. House Flipper 2 jest rozwinięciem pierwotnego pomysłu, który tak polubili gracze na całym świecie. Choć słowo rozwinięcie jest krzywdzące, gdyż jest tu naprawdę sporo świetnych nowości.

Grę do recenzji otrzymaliśmy od twórców, polskiego studia Frozen District.
Infection Free Zone
Infection Free Zone
Od niepamiętnych czasów zombiaki były jednymi z ulubionych worków treningowych graczy na całym świecie. Wymyślamy wirusa czy bakterię, infekujemy kilka osobników i mamy naszych antagonistów. Nieumarli byli wykorzystywani w grach na wiele sposobów, w Infection Free Zone zakładamy swoją bazę i jej bronimy oraz rozwijamy. Gdzie jest tutaj coś nowego? Zapytam – czy broniłeś kiedyś przed zombie swojej dzielnicy?

Kod do recenzji otrzymaliśmy od wydawcy, polskiego Games Operators.
Rise of the Ronin
Rise of the Ronin
Sprawa jest prosta jak miecz. Choć tu mamy do czynienia z zakrzywionym, bo japońskim. I do miecza się wszsytko sprowadza, a także włóczni, bagnetu, rewolweru i łuku. I wielu innych. To dlatego, że Rise of the Ronin sprowadza się właściwie jedynie do walki. Starcia to przystawka, danie główne i deser najnowszej produkcji Team Ninja. Musicie sami zdecydować czy to dobrze czy źle.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Sony Interactive Entertainment.
Banishers Ghosts of New Eden
Banishers Ghosts of New Eden
Z uwagi na zatrzęsienie gier do recenzji, Banishers: Ghosts of New Eden musiało poczekać na swoją kolej. I okazało się, że ten akcyjniak z elementami RPG jest jednym z moich większych pozytywnych zaskoczeń tego roku. Oczekiwania nie były wielkie, w sumie gra przeszła bez większego echa, a okazała się fantastyczną przygodą na wiele interesujących godzin.

Grę do recenzji dostaliśmy od dystrybutora, polskiego oddziału firmy Plaion.
Mixture
Mixture
Wywiad - Bartłomiej Szydło, szef studia Played with Fire
Twórcy zajmujący się VR nie gościli na naszych łamach dość często. Teraz możemy to nadrobić, bo udało się mi zaprosić Bartłomieja Szydło, szefa krakowskiego studia Played with Fire. Rozmawialiśmy o rynku VR, popularnych platformach, współpracy z Bloober Teamem, ich debiucie pt. Stargaze, najnowszej produkcji Mixture oraz planach na przyszłość. Zapraszam, Michał Król.

"Mixture to przygodowa gra akcji w świecie fantasy, w której dwóch wrogów w konicznym sojuszu przemierza jałowe światy w poszukiwaniu odkupienia. Graj dwiema postaciami na przemian, jako mistrz alchemii Sephairos lub wygnany rycerz Sola, zarówno z perspektywy pierwszej, jak i trzeciej osoby."

Neighbours From Hell
Neighbours From Hell
Stare ale jare - Neighbours From Hell (2003 r.)
Jak mówi staropolska mądrość: Człowiek człowiekowi wilkiem, a sąsiad sąsiadowi sąsiadem. Jeżeli chodzi o tą kwestię, to czasem jest to loteria – albo trafi się ktoś, z kim można wspólnie odpalić grilla i wnosić szafki, a czasem się trafi ktoś, kto wierci w ścianach w sobotę rano czy zostawia pozostałości po swoim psie na osiedlowych trawnikach. Czasem korci nas na rewanż, ale ostatecznie nasza cywilizowana natura wygrywa. Lecz co jeżeli chęć wykręcenia numeru temu jednemu sąsiadowi bierze górę? Możemy zawsze odpalić komputer.

Sąsiedzi z Piekła Rodem to gra z 2003 roku, która polega na wycinaniu żartów swojemu sąsiadowi. Całość utrzymana jest w koncepcji serialu komediowego, gdzie nasi bohaterowie mają odgrywać role w telewizji. Jest to point-and-click w którym kierujemy naszym protagonistą w taki sposób, aby pozbierać przedmioty potrzebne nam do żartów, ale jednocześnie musimy pozostać niezauważeni przez naszego sąsiada. W wachlarzu są żarty od tak nieszkodliwych, jak zawiązanie anteny telewizora na supeł czy zabranie papieru toaletowego, po tak mocne, jak wymiana świeczki w torcie urodzinowym na petardę, wylanie wody na kabel podłączony do prądu albo dolanie miodu do mleczka do opalania, co spowoduje nalot roju os na naszego sąsiada. Trochę taki kreskówkowy Jackass.

Gra studia JoWood Entertainment wydana była na PC, Xboksa i GameCube’a. Recenzje były mieszane – najlepsze zebrała wersja na komputery, gdyż edycje konsolowe były słabej oceniane. Co nie zmienia faktu, że przygody naszych bohaterów zyskały uznanie w oczach graczy na tyle, że wypuszczono drugą część ich przygód, gdzie uprzykrzamy życie naszemu sąsiadowi na jego wakacjach. Zresztą pomimo już przeszło dwudziestu lat na rynku, Neighbours From Hell cały czas jest ogrywane przez graczy, co widać po wykresach aktywności użytkowników na Steam. Oba tytuły doczekały się również remastera, aby móc drażnić sąsiada w lepszej jakości.