Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Dobry, polski horror - czy jest coś takiego? Jeszcze wczoraj powiedziałbym, że to oksymoron. Dziś jednak skończyłem "Layers of Fear" - naprawdę dobry, polski horror. "Layers of Fear", czyli 'Warstwy strachu' to historia rodzinnego dramatu, który rozegrał się w wielkim, wiktoriańskim domu. Brzmi znajomo? Ileż filmów powstało na bazie tego prostego schematu? Wielki, ponury dom, tajemnica i zgłębiający ją główny bohater. Tak, tytuły można mnożyć. Okazuje się jednak, że na bazie wytartych schematów można stworzyć coś zupełnie nowego. "Layers of Fear" jest tego przykładem. W grze wcielamy się w postać artysty-malarza. Wracamy do domu późnym wieczorem. Wchodzimy do salonu. Półmrok rozświetla jedynie słabe światlo lamp i... błyskawic szalejącej za oknami burzy. Znajdujemy list, jakieś zdjęcie, pożółkły dokument i w ten sposób stopniowo dowiadujemy się, co doprowadziło do tego, że teraz jesteśmy sami w wielkim domu...

[Grę do recenzji dostaliśmy od twórców gry z firmy Bloober Team]
GIERMASZ-Recenzja Layers of Fear

Otoczenie w grze obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby i naprawdę jest co oglądać. Pomieszczenia, wystrój wnętrz, gra świata i cieni, wszystko to wygląda bardzo realistycznie. Dopełnieniem są wiszące niemal na każdej ścianie obrazy. Uważni obserwatorzy rozpoznają wśród nich wiele dzieł światowego malarstwa. Jednym z ciekawszych jest portret Antonietty Gonazalez autorstwa Lavinii Fontany. Szesnastowieczny obraz przedstawia dziewczynkę dotkniętą rzadką chorobą genetyczną, której skutkiem był gęsty zarost występujący na całej twarzy.

"Layers of Fear" jest grą liniową. Przemieszczamy się pomiędzy kolejnymi pomieszczeniami, odkrywamy przedmioty, czasami rozwiązujemy zagadki. Brzmi banalnie. Jednak twórcy gry zadbali, by było to przeżycie niezwykłe a chwilami wstrząsające.

Dom nieustannie się zmienia i szybko dochodzimy do wniosku, że to co widzimy jest w rzeczywistości projekcją chorego umysłu artysty. Krok po kroku zagłębiamy się w zniekształconej wersji rzeczywistości. Słyszymy szepty, krzyki, czasami płacz. Widzimy zmieniające się na naszych oczach obrazy. Czasami to one obserwują nas, czasami to my stajemy się ich częścią. Zanurzamy się w tej przestrzeni. Powoli. Warstwa po warstwie. Wkraczamy w świat mroku i szaleństwa artysty, który próbuje namalować dzieło swojego życia. Obraz, który... tu muszę przerwać, bo tę historię każdy musi poznać sam.

"Layers of Fear" ma do zaoferowania dreszcz, zaskoczenie, strach i zadziwienie.

Gra jest bardzo dobrze narysowana i udźwiękowiona. Atutem jest też stopniowo odkrywana historia. Są jednak ułomności. W wersji testowanej na konsoli PS4 zdarzały się spadki płynności. Postać głównego bohatera nie ma rąk i nóg. Gdy spojrzymy w dół, zamiast swoich butów widzimy podłogę. Gdy sięgamy po przedmiot, nie widzimy ręki. Co ciekawe, nie mamy też swojego odbicia w lustrze i nie jest to uzasadnione fabularnie.

Gra jest krótka. Napisy końcowe zobaczyłem po czterech godzinach. To jednak optymalny czas dla tego koszmaru. "Layers of Fear" - dzieło krakowskiego studia Bloober Team - to lektura obowiązkowa dla miłośników gatunku. Wrażliwsi gracze nie powinni po nią sięgać.
 

Zobacz także

2024-03-23, godz. 15:56 Valiant Hearts: Coming Home [Xbox Series X] Pierwsza część Valiant Hearts była arcydziełem, małym dziełem sztuki, z może ładną i skromną grafiką, ale ze świetną i zapadającą w pamięć historią… » więcej 2024-03-23, godz. 15:51 Quilts and Cats of Calico [PC] Stara prawda głosi, że Internetem rządzą koty. Prawdopodobnie każdy z nas kiedyś zmarnował trochę czasu na przeglądaniu różnej maści filmików z tymi… » więcej 2024-03-23, godz. 15:26 Alone in the Dark [PlayStation 5] Lubię remake'i. No dobrze, lubię remake'i Resident Evil, bo te mnie oczarowały. Podskoczyłem z radości, kiedy dowiedziałem się, że również… » więcej 2024-03-13, godz. 21:20 Warhammer 40000: Chaos Gate - Daemonhunters [Xbox Series X/S] Tydzień temu Jarek przedstawił swoje pierwsze wrażenia, teraz przyszedł czas na recenzję. Trochę banałem zalatuje stwierdzenie, że Warhammer 40000 nie… » więcej 2024-03-13, godz. 21:15 Unables [Xbox Series X/S] Patrz tylko na tego typa. Zaspany, śmierdzący leń, ubierz go, umyj, daj jeść i kopa za drzwi. Które godzina? Czas wziąć się do roboty! Tak wita nas Unables… » więcej 2024-03-13, godz. 21:12 The Thaumaturge [PC] Warszawa, rok 1905. Można by rzec – zaraz po burzliwym okresie w historii Polski, której nie ma na mapie. Wojny napoleońskie, powstanie listopadowe, powstanie… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Inkulinati [PC] Mówiąc szczerze – ten wstęp pisałem kilka razy, za każdym razem kasując poprzednią wersję po kilku zdaniach. Bo nawet nie wiedziałem od czego zacząć… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Warhammer 40000: Chaos Gate - Daemonhunters [Xbox Series X] - pierwsze wrażenia W tej szybkiej taktycznej turowej grze RPG pokierujemy najwspanialszą bronią ludzkości – Szarymi Rycerzami. Do boju z plagą ruszył Jarek Gowin, który opowiedział… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Mario vs. Donkey Kong [Switch] Musiało minąć 20 lat, by Nintendo wróciło do gry Mario vs. Donkey Kong i stworzyło remake tej świetnej platformowo-logicznej produkcji. Nie jest to dokładnie… » więcej 2024-03-02, godz. 06:00 Skull and Bones [PC] - pierwsze wrażenia Skull and Bones wyszło we wczesnym dostępie, więc z wodami mórz i oceanów zmierzył się Kacper Narodzonek. Wraz z Michałem Królem wsiedli na tratwę i… » więcej
12345