Nastał bardzo niebezpieczny czas wyprzedaży - ryzyko wydania za dużo i kupienia produkcji, które i tak często lądują na kupce wstydu, to mamy właściwie pewne jak w banku. Proponujemy, przynajmniej kupcie też jakieś polskie gry... Poza tym Michał Król zastanawia się nad przyszłością firm, których współwłaścicielem stanie się niedługo polski rząd. Przy czym, to na razie tylko zwykłe dywagacje. Wreszcie, mamy wiadomości o pewnej grze, na którą "ostrzyliśmy sobie zęby" - i chyba obejdziemy się smakiem...