Fani firmy z nadgryzionym jabłkiem w logo są postrzegani przez niektórych jako bezrefleksyjni wielbiciele, którzy to wszystko im serwowane "przełkną". Abstrahując od tego, czy to właściwy obraz, nawet oni - owi fani - z rozbawieniem przyjęli informację, że podstawka do najnowszego modelu monitora firmy, żeby go ładnie zainstalować na ścianie, potrzeba, ot, skromne, prawie... 4 tysiące złotych. Za podstawkę... Ale nowe komputery to fajne pokazali - zapewnia nasz ekspert technologiczny Radek Lis. Co jeszcze ciekawego w światku IT - posłuchajcie naszej rozmowy.