Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Cooking Simulator
Cooking Simulator
Pieczony rostbef, hiszpańska paeia, wyśmienity cr?me br?lée, czy klasyczny schabowy z ziemniaczkami i surówką! Ach któż z nas nie jest fanem dobrej kuchni, niech pierwszy rzuci kamieniem! Schody zaczynają się jednak w momencie, gdy te wszystkie frykasy musimy przyrządzić sobie sami. Jak się szybko okazuje, przepisy, które może na samym początku wyglądają dość prosto i niewinnie w praktyce potrafią przyprawić nas o prawdziwy zawrót głowy. Jeśli kuchenne umiejętności nie są Waszą najmocniejszą stroną, albo odwrotnie, wprost uwielbiacie krzątać się pomiędzy garnkami i patelniami, to chyba mam coś, co może Was zainteresować lub zainspirować do działania. Cooking Simulator, to gra od polskiego producenta PlayWay, w której to wcielamy się rolę kuchcika, który musi zaspokoić wygórowane oczekiwania wiecznie głodnych klientów. Ale nie martwcie się tym jeśli Wasze umiejętności gotowania kończą się na wstawieniu wody na herbatę czy przygotowaniu tostów z serem prosto z opiekacza, bo twórcy pomyśleli tu o małym samouczku.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy PlayWay.
GIERMASZ-Recenzja Cooking Simulator

Możemy więc przejść tu prawdziwą szkołę gotowania, pełną podstawowych zadań, takich jak poznawanie różnorakich kuchennych narzędzi, przez kupowanie i dobór odpowiednich i potrzebnych do przyrządzania potraw produktów, po przygotowywanie coraz to bardziej wykwintnych dań i ich przyprawianie oraz ozdabianie.

Z kolei ci, którzy lubią chodzić swoimi drogami, mogą zdecydować się tu na Tryb Wolny, w którym już od samego startu czekają na nas wszystkie dostępne w grze produkty, narzędzia i cały sprzęt AGD - to po prostu czysta i niczym nie skrępowana zabawa!

Ale chyba najbardziej interesującym z tych wszystkich dostępnych trybów jest ścieżka kariery, w której to powoli wspinamy się po drabince naszej profesji, prowadzimy swój własny biznes, małą restaurację, realizując coraz to trudniejsze i trudniejsze zadania. No i oczywiście walczymy o podniebienia naszych zaszczytnych gości.

Praca w kuchni nie należy do najłatwiejszych zadań pod słońcem, a Cooking Simulator doskonale to potwierdza. Do swojej dyspozycji mamy tu jedynie przepis i... nasze obie ręce. I tak na przykład, gdy jeden z gości zamówi sobie u nas klasyczną pomidorówkę, to dosłownie musimy mu ją sami przyrządzić. Tak więc na kuchennych ekranach wyświetla nam się cały przepis. Po lewej stronie widzimy, jakich składników potrzebujemy, więc w naszym przypadku to: pomidory, cebula, rosół z kury, śmietana oraz przyprawy takie jak sól, czarny pieprz i pieprz cayenne. Natomiast po prawej stronie czeka na nas krótkie „know-how”, gdzie krok po kroku dowiadujemy się jak ową pomidorową, jak doskonale pewnie wiecie zrobioną z rosołu wczoraj, mamy przyrządzić. I tyle, a jak się do tego zabierzemy zależy tylko i wyłącznie od nas. Natomiast jeśli chcecie możecie też ten przepis „troszkę” udoskonalić, więc jeśli tej klasycznej zupie, Waszym zdaniem, brakuje polotu, to nikt nie zabroni dodać do niej np. jabłek, brokułów, czy... (o zgrozo!) czekolady! W Cooking Simulator naprawdę możecie puścić wodzę fantazji!

Ale wróćmy do naszego kajeciku. Zgodnie z zaleceniami zaczynamy od zagotowania rosołu, który to wcześniej kupiliśmy w spożywczaku. Bierzemy więc spory garnek, stawiamy na gazie i wlewamy do niego pierwszy składnik. Wiem, że brzmi to banalnie, ale wierzcie mi, że nie jest to proste zadanie, bo każdą czynność musimy tu wykonać tak, jakbyśmy robili to w „realu”, przechylając kartonik by nalać coś do kubka, naciskając nóż, by przekroić cebulę, czy sypiąc przyprawę bezpośrednio na potrawę. Początki bywają trudne i dość zabawne, gdy poszczególne składniki raz za razem lądują wszędzie tam, tylko gdzie nie trzeba! Ale pamiętajcie, że praktyka czyni mistrza.

Tymczasem nasz rosół powoli nabiera już temperatury, doprawiamy go więc solą i pieprzem, dodajemy pomidory i cebulę oraz pieprz cayenne. Następnie bierzemy do ręki blender i miksujemy wszystko na jednolitą, czerwoną masę, stawiamy na gazie i czekamy na finalny efekt! Doprawiamy śmietaną i voil?! Teraz już tylko przelewamy zupę na talerz i wydajemy na salę! No i oczywiście czekamy na pozytywne opinie. A po skończonym gotowaniu, tak jak w prawdziwym życiu, musi, po prostu musi przyjść czas na wielkie sprzątanie całego tego pobojowiska. W końcu hej! Nie myśleliście chyba, że ktoś Was tutaj w tym wyręczy? Zadowoleni? Kuchnia lśni jak nowa? To super, ale czas najwyższy znów zakasać rękawy, bo na ekranie pojawiło się właśnie nowe zamówienie.

Podsumowując, Cooking Simulator to jedna z ciekawszych produkcji w jakie przyszło mi w tym roku zagrać. Jako szef kuchni bawiłem się wyśmienicie. Ba! Bawię się znakomicie, bo cały czas do tego tytułu wracam! Gra oczarowuje otwartością świata, możemy robić tu tak naprawdę wszystko co tylko dusza zapragnie. Jeśli tylko chcemy, możemy nawet przetestować na własnej skórze co się stanie, gdy na kuchence postawimy butlę pełną gazu, czy też po jakim czasie umieszczone w mikrofalówce jajka po prostu eksplodują! Sam spędziłem ładnych kilkadziesiąt minut sprawdzając jak zachowują się przeróżne przedmioty wrzucone do ognia, rozgrzanego piekarnika czy głębokiego oleju, a w większości przypadków efekt był niemal taki sam - ogromny pożar i totalne zniszczenie całej, bogato wyposażonej kuchni! Coś wspaniałego!

Cooking Simulator to obowiązkowy tytuł dla każdego fana właśnie tego gatunku gier, produkcja w którą po prostu trzeba zagrać! Z całego serca polecam Wam sprawdzenie się w roli kuchcika i właściciela małej restauracji w jednym. Może i Was Cooking Simulator zainspiruje do małych, kuchennych rewolucji? Cześć!
 

Zobacz także

2025-03-08, godz. 07:30 There's a Gun in the Office [PlayStation 5] Polskie There's a Gun in the Office to jedna z dziwniejszych gier jakie grałem, choć nie jest to zarzut, a stwierdzenie faktu. Maciej Dyjas stworzył symulator… » więcej 2025-03-08, godz. 07:30 Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii [Xbox Series X] To gra akcji. Tak. To gra o piratach. Też. To trochę RPG - zgadza się. To również musical. Czego tu brakuje? Cóż, dla kogoś, kto nigdy z Yakuzą się nie… » więcej 2025-03-01, godz. 07:30 EA Sports WRC - Le Maestros DLC [PlayStation 5] Prawdę powiedziawszy, to fani gier rajdowych nie mają wielkiego wyboru obecnie. Więc wydanie dodatku Le Maestros do EA SPORTS WRC powinno zelektryzować miłośników… » więcej 2025-03-01, godz. 07:30 Jupiter Hell [Switch] Na wstępie umówmy się, że sponsorem tej recenzji zostanie powiedzonko "to zależy". Bo Jupiter Hell polskiego studia ChaosForge to nie jest produkcja, która… » więcej 2025-03-01, godz. 07:30 Police Shootout [Xbox Series X] San Adrino to pełne niebezpieczeństw klasyczne amerykańskie miasto. To właśnie tutaj rozgrywa się akcja polskiej gry Police Shootout, w której wcielamy… » więcej 2025-02-22, godz. 07:30 Ambulance Life: A Paramedic Simulator [PlayStation 5] Pierwsze słowa, jakie wykrzyczałam do ekranu po rozpoczęciu gry? Jakbym chciała zagrać w GTA, to bym włączyła GTA. To narzekanie musieli też usłyszeć… » więcej 2025-02-22, godz. 07:30 Civilization 7 [PlayStation 5] Ech, Cywilizacja. Mogę chyba powiedzieć bez jakichś wielkich kontrowersji – jedna z największych i najbardziej lubianych przez fanów serii gier komputerowych… » więcej 2025-02-22, godz. 07:30 Avowed [Xbox Series X] "Świetne starcia" czy "beznadziejnie nudne i nieangażujące" - "doskonale napisana historia, którą kształtują nasze wybory" a może "nudna opowiastka, na… » więcej 2025-02-15, godz. 07:30 Shady Part of Me [Xbox Series X] Shady Part of Me nie jest grą nową, bo wyszła w 2020 roku. Jednak wisiała na mojej kupce wstydu, bo intrygowała mnie wyglądem i emocjonalną opowieścią… » więcej 2025-02-15, godz. 07:30 Infinity Nikki [PlayStation 5] Przyznam się wam, podeszłam do Infinity Nikki z rezerwą. No bo tak. Gra jest darmowa, a to wiadomo, pewnie będą jakieś podstawowe funkcje, a za resztę -… » więcej
12345