Trzy recenzje, dwie gry mają w nazwie słowo "fantasy"... Już pierwsze wrażenia z dema były tak dobre, że chociaż Michał Król nigdy nie chciał "japońskich dziwactw" - to Final Fantasy VII Remake nikomu w redakcji nie oddał i jest po prostu zachwycony. Andrzej Kutys drugi raz miał okazję pomóc leśnemu duszkowi, podobnie jak w "jedynce", kontynuacja nazwana Ori and the Will of the Wisps to wspaniała, artystyczna, acz wymagająca zręczności platformówka. Z kolei Jarek Gowin miał pewien problem z oceną Granblue Fantasy: Versus. Tak jak bardzo podoba mu się system walki, tak sama historia i sposób jej przestawienia już nieco mniej. Ale jak lubicie, nomen omen, "japońskie dziwactwa", to jak najbardziej warto spróbować swoich sił w tej chodzonej bijatyce. Była też okazja, żeby porozmawiać o nowych technologiach o czym tradycyjnie opowiada Radek Lis. Michał Król zaprasza także na nowy odcinek kącika Gramy po polsku.