Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
The Elder Scrolls Online Greymoor DLC
The Elder Scrolls Online Greymoor DLC
Ta przygoda trwa już ładnych kilka lat i rozpoczyna się właśnie jej kolejny rozdział. Kolejny dodatek do The Elder Scrolls Online - właśnie trafił do naszych czytników. Mrocznie, niepokojąco i nadal bardzo epicko. Tak właśnie prezentuje się Greymoor. Tym razem pierwsze skrzypce gra intryga związana z wilkołakami, wampirami i wiedźmami. Świat nawiedzają burze, ale nie takie, do których jesteśmy przyzwyczajeni - załamianie pogody zmienia... sami zresztą się przekonajcie. A co za tym wszystko stoi? Oczywiście spisek. Rzecz jasna - to my mamy odkryć kto za nim stoi, co chciał osiągnąć - no i - oczywiście zapobiec mu. Więcej nie mówię, bo chodzi tu przede wszystkim o historię, która jest głównym kołem napędowym każdego szanującego się RPG - podobnie jest tutaj.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
GIERMASZ-Recenzja The Elder Scrolls Online Greymoor DLC

Fabuła przepędza nas przez szereg różnych lokacji - część całkowicie pod ziemią. Wygląd dodatku bardzo przypadł mi do gustu - czuć tu oddech świeżości - co może brzmieć trochę dwuznacznie biorąc pod uwagę to, że całość ma wyglądać raczej właśnie ,,nieświeżo" ze względu na rdzeń opowieści - ale też dobrze wpisuje się to, co możemy zobaczyć w podstawce czy innych dodatkach. Do tego graficznie nie mogę Greymoor niczego zarzucić, jest ciekawa bardzo ładnie wykonana i prezentuje się bardzo dobrze. Radość sprawia samo łażenie po otwartym świecie i szukanie po omacku nowych wydarzeń czy misji czy po prostu oglądanie tego, co pokazuje ekran.

Nie ma tu nowych klas postaci - to trochę szkoda - ale nowością jest profesja archeologiczna - warto z nią spędzić trochę czasu, bo odwdzięcza się fajnymi przedmiotami. Trudno mi oszacować jak dużo czasu zajmuje rozgryzienie całego dodatku - nie liczyłem, ale podobno to coś pomiędzy 30-ma a 40-ma godzinami, co jest bardzo przyzwoitym wynikiem w czasach, kiedy przejście niektórych gier potrafi zająć jedną czwartą tego, a dłuższy czas to niekoniecznie reguła dla gier fabularnych. Co fajne i ciekawe - od dodatku można również w ogóle zacząć przygodę z The Elder Scrolls - Greymoor oferuje lekcję dla graczy, którzy pierwszy raz odpalają tę produkcję.

Cieszę się, że misje poboczne nie zostały zepchnięte na margines - jest ich sporo, nie są sztampowe i potrafią zaskoczyć, a do tego mamy ich całkiem sporo. Potrafią rzeczywiście przerodzić się w zmorę dla tych graczy obłożonych klątwą - nie skończyłem jeszcze fabuły, bo wykonuję zadania dodatkowe. Ale przecież o to tutaj też chodzi, prawda? Po tym też między innymi poznaje się dobrą grę RPG, która oferuje tyle atrakcji, że nie chce się jej za szybko kończyć w obawie, że jej świat zamknie przed nami swoje wrota.

Ale wiem, kto może mieć pretensje - ci, którym zależy przede wszystkim na rozgrywce w sieci. Mam jakoś wrażenie, że mimo całej otoczki sieciowej - to wydarzeń dla graczy on-line jest trochę zbyt mało. Nie brakuje za to właśnie dodatków dla tych, którzy preferują rozgrywkę w pojedynkę. Ale nie jest to wada. Taka właściwość, mnie się podobało. Nie mogę tej gry nie polecić - przede wszystkim fanom Elder Scrolls i generalnie gier RPG jako takich - ale tym, to przecież nie muszę niczego tłumaczyć, ani do niczego zachęcać. Mają zresztą pewnie już swoją kopię. Reszta - jeśli ta produkcja leżała na wirtualnej kupce wstydu - to jest jedna z tych okazji, kiedy możemy rozpocząć zaległą przygodę.
 

Zobacz także

2024-12-21, godz. 07:30 Fitness Boxing 3: Your Personal Trainer [Switch] Kto choć raz w życiu nie usłyszał od dziewczyny czy żony "mógłbyś zrzucić kilka kilo", niech pierwszy rzuci baleronem. Oczywiście w drugą stronę to… » więcej 2024-12-21, godz. 07:30 Ravenswatch [Xbox Series X] O tej grze w kilku miejscach można wyczytać, że to kolejny przedstawiciel gatunku "zaklikiwania potworów na śmierć" podlany "sosem z rogalika". Jest w tym… » więcej 2024-12-21, godz. 07:30 Darkest Dungeon II [PlayStation 5] Pierwszy Darkest Dungeon sprzed prawie 10 lat jest ciepło wspominanym tytułem. Zresztą suche liczby nie kłamią - ponad 6 milionów kopii w 8 lat robi wrażenie… » więcej 2024-12-21, godz. 07:30 Indiana Jones and the Great Circle [Xbox Series X] Jako, że jestem już średnio zaawansowanym ramolem, to zacznę od wspomnień. I przysięgam, że jedno z moich najwcześniejszych to jak byłem z ojcem w kinie… » więcej 2024-12-14, godz. 07:30 House Builder Overtime [PlayStation 5] Budowa może mieć różne oblicza. Gdy my myślimy o takowej w naszej szerokości geograficznej, to mamy obraz worków z betonem, stosy paneli i kafli czy niezliczone… » więcej 2024-12-14, godz. 07:30 Fairy Tail 2 [PlayStation 5] Właściwie można się nawet zastanowić, czy tej grze jest potrzebna recenzja? Czy nie wystarczyłoby proste odwołanie się do fanów mangi i serialu - a przecież… » więcej 2024-12-14, godz. 07:30 Killer Klown from Outer Space [PlayStation 5] Czasem człowiek lubi poczuć zapach paździerzu. No dobrze, to nie jest idealny przykład, bo tu chodzi o swego rodzaju specyficzny kicz; jedni się na niego… » więcej 2024-12-14, godz. 07:30 Super Mario Party Jamboree [Switch] Jedna z najlepszych serii gier od Nintendo doczekała się nowej, trzynastej głównej odsłony. Super Mario Party Jamboree to klasyczna gra imprezowa, nastawiona… » więcej 2024-12-07, godz. 07:30 Horizon Chase 2 [PlayStation 5] Pierwszą część pokochałem całym sercem. Gra wyścigowa nawiązująca to retro klasyków pokroju cudownej serii Lotus, wyjątkowego Outruna czy fantastycznego… » więcej 2024-12-07, godz. 07:30 Farming Simulator 25 [PlayStation 5] Wsi spokojna, wsi wesoła. Co prawda nie mam w dłoniach setek godzin prac w polu - prawdopodobnie również średnio się do tego nadaję - ale nie zraziło mnie… » więcej
12345