Powstawanie tej gry to scenariusz niczym z dramatu psychologicznego: kłótnia z zespołem, który realizował "jedynkę", tak z pięć koncepcji co dalej, plus angażowanie kolejnego studia... aż wreszcie powstaje nowy deweloper... Co z tego wyjdzie, zastanawiamy się z Michałem Królem w kolejnym kąciku Gramy po polsku. Poza tym, między innymi, sprawdzamy, jakie nasze produkcje pojawią się na wirtualnej odsłonie naprawdę znanych targów gier komputerowych.