Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Model Builder
Model Builder
Wielkie żaglowce, superszybkie samochody, rakiety czy cuda architektury. Praktycznie nie ma już dziedziny, której nie zminiaturyzowałoby modelarstwo. Największe, najbardziej szczegółowe i rozbudowane modele potrafią kosztować setki, jak nie tysiące złotych, a ich skompletowanie to zabawa na długie, oj długie godziny. Samo składanie tych miniaturowych konstrukcji wymaga nieziemskiej cierpliwości i dokładności, a koniec końców często okazuje się, że gdzieś w trakcie układania tych maleńkich elementów, akurat zagubiły nam się dwa kluczowe fragmenty konstrukcji, co w rezultacie sprawia, że nasza budowla już na zawsze pozostanie wybrakowana. No i umówmy się, modelarstwo to nie jest tania zabawa. Dlatego mam dla Was pewną alternatywę. To gra Model Builder od polskiego studia Moonlit Games, w której to będziecie mogli popuścić wodze swojej fantazji i skupić się na budowie najbardziej odjechanych konstrukcji, jakie tylko możecie sobie wyobrazić! Gotowi? No to ruszamy!

Grę do recenzji dostaliśmy od twórców ze studia Moonlit S.A.
GIERMASZ-Recenzja Model Builder

Model Builder to klasyczny symulator, w którym wcielamy się w amatora-modelarza, który na spokojnie, bez żadnych ciśnień oddaje się swojemu hobby. Całą rozgrywkę obserwujemy tu z pozycji pierwszej osoby, a nasze zadanie jest banalnie proste. Wybrać dostępną do składania zabawkę, figurkę, czy też pojazd, rozpakować jej maleńkie części z opakowania, posortować, poskładać we właściwej kolejności i na koniec przyozdobić ją wedle własnego projektu i pomysłu, co w sumie zajmuje tu większość czasu, ale też rozbudza naszą kreatywność. No i w sumie tyle, ale wierzcie mi, że to zupełnie wystarcza do tego, by wciągnąć się w tę grę na długie godziny!

W Model Builderze mamy dostępnych kilka trybów do wyboru, takich jak fabularny, gdzie krok po kroku docieramy do coraz to bardziej rozbudowanych modeli, czy też totalny sandbox, gdzie sami na spokojnie wybieramy interesujące nas konstrukcje. Jeśli chodzi o ten pierwszy, to z czystym sumieniem polecam Wam go totalnie pominąć, jest nudny, zbyt wolno idzie tu wbijanie osiągnięć i niezbyt tak naprawdę wiadomo do czego to wszystko prowadzi. Za to tryb piaskownicy to zdecydowanie to, co tygryski lubią najbardziej!

Zagłębiając się w grę bardzo szybko zapominamy, że figurka, którą akurat konstruujemy nie jest prawdziwa, a to tylko jej komputerowa wizualizacja. Sam wielokrotnie łapałem się na tym, że zacierała mi się tu granica między rzeczywistym składaniem modeli, a tym wirtualnym łączeniem klocków. Gra po prostu cieszy oko! Modele, tak jak i zresztą elementy naszego otoczenia, czyli całego warsztatu, wyglądają niezwykle realistycznie. Ogromną przyjemność sprawiało mi tu nawet rozpakowywanie pudełek pełnych maleńkich, plastikowych klocków i manipulowanie sklejanymi elementami, a sama mechanika sprawia, że wydaje się to być niezwykle naturalne i intuicyjne.

Także polecam Wam zrobić sobie dobrą herbatę, w tle puścić nastrojową muzykę, wybrać interesujący nas model i… wsiąknąć na długie godziny! To jest właśnie to, za co można pokochać tę produkcję!

Podsumowując, Model Builder, chociaż na pierwszy rzut oka wydaję się być dość hermetycznym tytułem, to koniec końców okazuje się, że jest to gra absolutnie dla każdego. Twórcy zadbali o to, by każdy, zwłaszcza początkujący gracz, czuł się tutaj wystarczająco swobodnie i w mig zrozumiał mechanikę tej produkcji. Jedyne co nas ogranicza to tak naprawdę czas jaki możemy poświęcić temu tytułowi no i oczywiście liczba modeli, jaka będzie tu na nas czekać. Na start, twórcy przygotowali ich około 30, ale już teraz zapewniają, że baza będzie sukcesywnie rozwijana, a wierzcie mi, że już teraz każdy znajdzie tu coś dla siebie. Od projektów robotów, pistoletów, figurek fantastycznych bohaterów, czy małych pojazdów, przez samoloty, helikoptery, czołgi i lokomotywy, po takie giganty jak prawdziwy Titanic czy pojazdy rodem z kosmosu! Po prostu musicie to zobaczyć na własne oczy! Tylko nie pogubcie części! Miłej zabawy! Cześć!

Ocena: 7/10
 

Zobacz także

2022-02-26, godz. 06:00 Pierwsze wrażenia: Horizon Forbidden West [PlayStation 5] Ponieważ nasz redakcyjny fan serii Michał Król w pierwszej części zdobył platynowe trofeum - czyli spędził z tą produkcją sporo czasu i poznał ją bardzo… » więcej 2022-02-19, godz. 06:00 Dying Light 2 Stay Human [Xbox Series X] Po wielu perturbacjach i przekładaniu daty premiery - doczekaliśmy się. Na światło dzienne wyszła kontynuacja Dying Light'a. Dying Light 2: Stay Human… » więcej 2022-02-19, godz. 06:00 Sifu [PC] Beat'em up to gatunek gier komputerowych z wieloletnią tradycją. Kiedy o nich myślę, przede wszystkim sięgam pamięcią do automatów do gier. Długo… » więcej 2022-02-05, godz. 06:00 Pokémon Legends: Arceus [Switch] Być może moje oczekiwania wobec Pokémon Legends: Arceus nie były jakieś bardzo duże, ale jednak miałem nadzieję na zmiany w rozgrywce. Oczywiście… » więcej 2022-02-05, godz. 06:00 Expeditions: Rome [PC] Potężni dowódcy, wielkie podboje i nieposkromiona żądza władzy. Już te trzy słowa doskonale opisują to co czeka nas w zamierzchłych i historycznych czasach… » więcej 2022-01-29, godz. 06:00 Yu-Gi-Oh! Master Duel [PC] W ostatnich dniach na rynku zadebiutował nowy, co ważne darmowy, tytuł. To Yu-Gi-Oh! Master Duel od studia Konami. Już kilka godzin po premierze w grze bawiło… » więcej 2022-01-29, godz. 06:00 Kupka wstydu: The Legend of Zelda: Majora's Mask [3DS] [Od redakcji: testowaliśmy na przenośnej konsoli ulepszoną wersję z efektem 3D. Natomiast od lutego 2022 produkcja (w wersji z N64) ma trafić do subskrybentów… » więcej 2022-01-22, godz. 06:00 The Gunk [Xbox Series X] Są takie gry, co do których nie mam żadnych oczekiwań, zero, które uruchamiam prawie że przypadkiem, zgodnie z zasadą nie skończyłem masy gier, więc… » więcej 2022-01-22, godz. 06:00 Kupka wstydu: Motorsport Manager [PC] Przeraźliwy ryk wartych miliony dolarów silników. Zapach spalonej benzyny i czarny, gęsty dym spod kół. Formuła 1, czyli najszybsze, najbardziej widowiskowe… » więcej 2022-01-08, godz. 06:00 Chorus [Xbox Series X] Czy studio tworzące gry mobilne i porty na Switcha może zrobić samodzielnie dużą i świetną grę? Niemiecy z Fishlabs udowodnili, że nie straszne im kosmiczne… » więcej
3031323334