Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Fae Farm
Fae Farm
"Klik", "kilk", "klik" - "klik", "klik", "klik" - aha, jeszcze to trzeba zrobić - no to "klik", "klik", "klik" - i to wszystko w większości jednym przyciskiem. Czyli, pozbierałem plony, podlałem, zebrałem materiały, wrzuciłem je do przerobienia na kolejne materiały, poszedłem coś sprzedać, w międzyczasie złapałem parę owadów - o, przydałyby się ryby - szybka wizyta w kopalni... "Klik", "klik", "klik" - jeden wielki "KLIK". I, żeby była jasność, mi to nie przeszkadzało, a czas płynął momentami aż za szybko. Oto Fae Farm, czyli kolejny przedstawiciel "farmerów" na growej scenie.

Grę do recenzji dostaliśmy od dystrybutora Nintendo na Polskę firmy Conquest entertainment a.s.
GIERMASZ-Recenzja Fae Farm

Przy czym, to nie jest jakiś "symulator", gdzie trzeba obsługiwać rolnicze maszyny czy coś w tym guście. Nie, nie - tu mamy kreskówkową grafikę w rzucie izometrycznym, miłe postaci z dużymi główkami, skrzydełka wróżek i czary... Zaraz, zaraz: "skrzydełka wróżek i czary"?! No tak, bo Fae Farm, oprócz tradycyjnego w tego typu grach "farmienia", dodaje jeszcze nieco elementów fantasy, podlanych prostymi mechanikami z gier RPG.

A ostatecznie i tak wszystko sprowadza się do zbierania - czyli "kilkania" wciąż i wciąż. W bardzo ładnej scenografii, dodajmy. Miasteczko i farma jest sympatycznie-kreskówkow-słodka, w sam raz dla młodszej i starszej widowni. Oczywiście "fabuła" jest tu raczej pretekstowa, ot, "poczułeś zew przygody", wsiadłeś na łódź i dotarłeś do fantastycznej krainy. W której to nawet jest jakieś "zło" do zwalczenia - ale, umówmy się, raz, że Fae Farm do niczego nie pogania, a dwa, że ostatecznie i tak będzie trzeba wykonać przysłowiowy "milion klików", żeby wszystko wyhodować, zebrać, pobudować, ugotować, hodować, łowić czy usprawnić.

W Fae Farm mamy do czynienia z - powiedzmy - małą rewolucją, czyli nasz bohater umie... skakać. Fakt, nie jest to standardem w tego typu produkcjach. I czasami nawet ułatwia czy przyspiesza eksplorację mapy. Ale nie przesadnie. Pamiętajcie też, że nie jest to jakiś ultra precyzyjny, responsywny skok, z jakimi miałem do czynienia w wymagających platformówkach czy metroidvaniach. Nasz bohater zachowuje się raczej jak nieco niezborna pacynka, co czasami mnie irytowało, gdy doskoczenie gdzieś wymagało kilku prób, żeby tę niezgrabność jakoś opanować.

Co do zasady, Fae Farm wygląda bardzo ładnie i w większości przypadków działało płynnie, choć małe zwolnienia animacji mogłem też zaobserwować. Ale nie jest to problemem przy tego typu relaksującej rozgrywce...

... a może nawet niebezpiecznie uzależniającej rozgrywce? Choć fakt, że tu wiele będzie zależało od Waszego nastawienia i, powiedzmy, "wytrzymałości". Bo rozgrywka jest wręcz do bólu powtarzalna, co dla osób z instynktem zbieracza (patrz ja) w zasadzie nie jest problemem. Ale - ale jest też, powiedzmy, "próg bólu", gdy jednak uznaję, że jestem trochę zabawą znużony. A , jak wspomniałem, gdzie ów "próg" macie, to bardzo indywidualna kwestia. U mnie Fae Farm było optymalne na dwu-trzy godzinne sesje, później potrzebowałem odpoczynku. A, fakt faktem, gdy grałem w absolutnego dominatora gatunku, ostatnie Animal Crossing, chociaż rozgrywka jest w zasadzie podobna, to jednak wytrzymywałem zdecydowanie dłużej. Jak zawsze, diabeł tkwi w szczegółach, nie pokuszę się tu o drobiazgowe analizy porównawcze, co nie zmienia faktu, że: Fae Farm w gatunku jest produkcją jak najbardziej godną polecenia. Zresztą, trzy czwarte ocen wersji PC w największym sklepie cyfrowym jest pozytywna, co również jest wymowne. Choć ja sobie jednak przerwy od rozgrywki w Fae Farm musiałem robić. Ocena ostatecznie 7,5/10 ode mnie - i jeżeli lubicie taką zabawę, to jak najbardziej warto się Fae Farm zainteresować.

Ocena: 7.5/10 [ale jak lubicie gatunek, to Wasza ocena może być nawet wyższa]
 

Zobacz także

2024-12-21, godz. 07:30 Fitness Boxing 3: Your Personal Trainer [Switch] Kto choć raz w życiu nie usłyszał od dziewczyny czy żony "mógłbyś zrzucić kilka kilo", niech pierwszy rzuci baleronem. Oczywiście w drugą stronę to… » więcej 2024-12-21, godz. 07:30 Ravenswatch [Xbox Series X] O tej grze w kilku miejscach można wyczytać, że to kolejny przedstawiciel gatunku "zaklikiwania potworów na śmierć" podlany "sosem z rogalika". Jest w tym… » więcej 2024-12-21, godz. 07:30 Darkest Dungeon II [PlayStation 5] Pierwszy Darkest Dungeon sprzed prawie 10 lat jest ciepło wspominanym tytułem. Zresztą suche liczby nie kłamią - ponad 6 milionów kopii w 8 lat robi wrażenie… » więcej 2024-12-21, godz. 07:30 Indiana Jones and the Great Circle [Xbox Series X] Jako, że jestem już średnio zaawansowanym ramolem, to zacznę od wspomnień. I przysięgam, że jedno z moich najwcześniejszych to jak byłem z ojcem w kinie… » więcej 2024-12-14, godz. 07:30 House Builder Overtime [PlayStation 5] Budowa może mieć różne oblicza. Gdy my myślimy o takowej w naszej szerokości geograficznej, to mamy obraz worków z betonem, stosy paneli i kafli czy niezliczone… » więcej 2024-12-14, godz. 07:30 Fairy Tail 2 [PlayStation 5] Właściwie można się nawet zastanowić, czy tej grze jest potrzebna recenzja? Czy nie wystarczyłoby proste odwołanie się do fanów mangi i serialu - a przecież… » więcej 2024-12-14, godz. 07:30 Killer Klown from Outer Space [PlayStation 5] Czasem człowiek lubi poczuć zapach paździerzu. No dobrze, to nie jest idealny przykład, bo tu chodzi o swego rodzaju specyficzny kicz; jedni się na niego… » więcej 2024-12-14, godz. 07:30 Super Mario Party Jamboree [Switch] Jedna z najlepszych serii gier od Nintendo doczekała się nowej, trzynastej głównej odsłony. Super Mario Party Jamboree to klasyczna gra imprezowa, nastawiona… » więcej 2024-12-07, godz. 07:30 Horizon Chase 2 [PlayStation 5] Pierwszą część pokochałem całym sercem. Gra wyścigowa nawiązująca to retro klasyków pokroju cudownej serii Lotus, wyjątkowego Outruna czy fantastycznego… » więcej 2024-12-07, godz. 07:30 Farming Simulator 25 [PlayStation 5] Wsi spokojna, wsi wesoła. Co prawda nie mam w dłoniach setek godzin prac w polu - prawdopodobnie również średnio się do tego nadaję - ale nie zraziło mnie… » więcej
12345