Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
DRIVE Rally
DRIVE Rally
Co by było, gdyby połączyć absolutnego kultowego klasyka SEGA Rally i artystycznie piękne wyścigi Art of Rally? Prawdopodobnie coś na wzór #Drive Rally od polskiego, niezależnego studia Pixel Perfect Dude. Jeśli lubicie smak kurzu, ziarenka piasku pomiędzy zębami, zapach spalin i dźwięk wyjącego na wysokich obrotach silnika, to ta ścigałka jest właśnie dla Was.

Grę do recenzji otrzymaliśmy od twórców, polskiego studia Pixel Perfect Dude.
Recenzja #DRIVE Rally [PC]

Najnowsze rodzime wyścigi pozwalają przeżyć lata 90. (i nie tylko), w najbardziej ekscytującej erze w historii motorsportu. Co prawda nie ma tu licencjonowanych samochodów, ale łatwo rozpoznać po kształtach legendarne bestie rajdowe. Audi quattro, Ford Focus RS, Lancia Delta, Peugeot 205, Subaru Impreza, czy nawet FSO Polonez. Jest ich naprawę sporo. Każdy można też spersonalizować, dodać spojlery, naklejki, wymienić opony czy wstawić do kabiny kilka dekoracji. A wszystko w świetnej, lekko komiksowej oprawie graficznej.

Największym zaskoczeniem w #Drive Rally byli dla mnie piloci, czyli osoby nawigujące kierowcę po trasie. To partnerstwo opierające się na emocjach, gdzie mój pasażer nie tylko podpowiadał mi jak jechać, ale też chwalił czy krytykował. Mistrzostwem są ich głosy, bo jadąc w Niemczech mój pilot brzmiał jak.... Arnold Schwarzenegger, z tym charakterystycznym akcentem. Gdy przemierzałem trasy Rio Guacamole wcale nie zdziwiło mnie, że mój nawigator brzmi jak rodowity Meksykanin. Mały szczegół, ale naprawdę robi robotę.

#Drive Rally to klasyczny przykład łatwej do opanowania, ale trudnej do wymaksowania. Nie trzeba być rajdowcem by czerpać z jazdy wiele radości. Jeśli lubisz symulacje, to ta gra nie jest dla ciebie, bo to czysty wesoły arcade. Jeśli chodzi o trasy, jest różnorodnie. Zwiedzałem niemieckie lasy, pustynie w USA, śnieżną Finlandię, pełną pól uprawnych Azję Południowo-Wschodnią, śmigałem przez miasteczka w Meksyku, czy cudowną Japonię. Odcinków jest sporo, część wymagających, więc nie idzie się wynudzić. Ale gra oferuje znacznie więcej.

Tryb Mistrzostw to przebijanie się przez trasy całego świata, gdzie można zdobyć zarówno pieniądze na wizualne ulepszenia, jak i odblokować same części. Długi, fajny, pozwalający poznać każdą drogę. Jest jeszcze klasyczny szybki wyścig, kooperacyjny tryb imprezowy oraz... swobodna eksploracja. To mnie zaskoczyło, bo jaka swobodna jazda w grze wyścigowej, gdzie jeździ się odcinkami? A jednak. Po prostu każdy kraj w grze to jedna wielka mapa i na nich wyznaczane są odcinki do przejazdu. Dzięki temu jest swobodna eksploracja, gdzie po prostu jadę gdzie chcę. Ale nie bez celu. Trzeba odnaleźć poukrywane litery, są też znajdźki i kapsle, czyli kasa znana z pierwszej części tej serii. Objechanie całej mapy zajmuje może i z kilkadziesiąt minut, a że jest ich 6, to odnalezienie wszystkiego i odblokowanie wszystkich części trochę czasu zajmuje.

#Drive Rally to naprawdę udana gra. Arcade'owe wyścigi, z wieloma trybami, którymi bawić się można godzinami, a zrobienie wszystkiego zajmie pewnie kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt godzin. Cudowna kolorowa artystyczna oprawa, dobre udźwiękowienie, fantastyczni emocjonalni piloci i przyjemny model jazdy. Czego chcieć więcej? Jest jeszcze lepiej, bo przeszedłem całą kampanię a grą bawię się dalej. Ocena: 9/10
 

Zobacz także

2025-05-17, godz. 08:03 Spirit of the North 2 [PlayStation 5] To jest gra, która szanuje gracza. Wybaczcie, że już na wstępie rzucam takim ciężkim działem, ale drugiej części Spirit of the North 2 to się po prostu… » więcej 2025-05-17, godz. 08:02 Drop Duchy [PC] O fenomenie sceny niezależnej powiedziano już niemal wszystko i od ładnych kilkunastu już lat te produkcje walczą o uznanie na równi z wielkimi produkcjami… » więcej 2025-05-17, godz. 08:01 The Precinct [PlayStation 5] W większości gier wcielamy się w tych złych, strzelających do wszystkiego co się rusza, łamiących wszelkie zasady i normy, mających za nic istnienia i… » więcej 2025-05-17, godz. 08:00 Doom: The Dark Ages [Xbox Series X] Może i w średnim wieku, ale kondycję ma jak niejeden 20latek. A nawet i lepszą. Kolejny Doom udowadnia kto tu jest królem FPSów, i że wciąż nikt nie ma… » więcej 2025-05-10, godz. 08:00 South of Midnight [Xbox Series X] Wierzenia ludowe czy folklor to prawdę mówiąc nie jest moja bajka, jednak na South of Midnight czekałem od pierwszej zapowiedzi. Podobała mi się oprawa… » więcej 2025-05-03, godz. 17:54 The Talos Principle: Reawakened [PlayStation 5] Jest tutaj mieszanka świata antycznego z motywami biblijnymi. Są malownicze ruiny, które czasem tracą wygenerowaną stabilność. Jest trochę filozofii, trochę… » więcej 2025-04-28, godz. 19:42 Amerzone: The Explorer's Legacy [Xbox Series X] Przygodówki point'n'click - niegdyś obiekt westchnień graczy, obecnie nisza, bo chociaż pewne mechaniki w nich wypracowane są stosowane i obecnie… » więcej 2025-05-03, godz. 08:00 Forever Skies [PlayStation 5] Jakoś tak jest, że my, gracze, jakoś lubimy czarnowidztwo, jeżeli chodzi o przyszłość. Bo kiedy ostatnio widzieliśmy grę osadzoną w przyszłości, bliższej… » więcej 2025-05-03, godz. 08:00 Clair Obscur: Expedition 33 [Xbox Series X] Będę z Wami brutalnie szczery. Mam mieszane uczucia pracując nad recenzją Clair Obscur: Expedition 33. Bo z jednej strony bardzo chcę się z Wami podzielić… » więcej 2025-04-26, godz. 07:30 Mandragora: Whisprers of the Witch Tree [PlayStation 5] Jak mówi popularne powiedzonko, "naśladownictwo to najszczersza forma pochlebstwa" - bo od momentu zdefiniowania "soulsów", czyli nastawionego na bezlitosne… » więcej
12345