Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
The Talos Principle Reawakened
The Talos Principle Reawakened
Jest tutaj mieszanka świata antycznego z motywami biblijnymi. Są malownicze ruiny, które czasem tracą wygenerowaną stabilność. Jest trochę filozofii, trochę tetrisa, sporo sztucznej inteligencji i odwołań do jakiegoś tajemniczego eksperymentu naukowego. No i oczywiście jest zagadka. Wróć. Dużo zagadek. Czego chcieć więcej?

Grę do recenzji otrzymaliśmy od agencji Cosmocover.
Recenzja The Talos Principle: Reawakened

The Talos Principle: Reawakened to remaster gry logicznej sprzed ponad dziesięciu lat, która zebrała sporo pozytywnych opinii i jest określana pojemnym przymiotnikiem: kultowa. W odświeżonej wersji mamy do dyspozycji podstawową grę i dodatki - znany już Road to Gehenna i nowy - In the beginning. Skupimy się tutaj na podstawowej rozgrywce.

Ta zaczyna się wśród wyglądających na antyczne ruin. Budzimy się jako android i słyszymy głos kogoś, kto przedstawia nam się jako Elohim, bóg, i zwraca się do nas per "dziecko". Wystarczy, żeby zdenerwować i tak już zdezorientowaną myślącą maszynę.

No, ale tyle dobrego, że mniej więcej wyjaśnia, co mamy robić, bo przygotował dla nas zagadki do rozwiązania i zachęca do poznawania stworzonych przez siebie światów. No i mówi jeszcze, że w centrum tych światów jest wieża, ale zabrania na nią wchodzić. Wszyscy wiemy, jak TO się skończy.

Naszym głównym zadaniem jest zebranie pieczęci, które jako żywo przypominają klocki tetrisa. Pieczęcie - oczywiście po zebraniu i odpowiednim ułożeniu - pozwalają odblokowywać kolejne etapy. Oczywiście, żeby zdobyć pieczęcie, trzeba rozwiązać zagadkę, czyli na przykład ominąć strażników - drony albo wieżyczki wystrzeliwujące w naszą stronę laserowe wiązki, po spotkaniu z którymi, no, trzeba zaczynać zagadkę od nowa. A, Elohim nas na początku uprzedza, że to są JEGO strażnicy i że mu pomagają. Dzięki, naprawdę wiele to zmienia...

Omijanie strażników właśnie i otwieranie zamkniętych polem siłowym przejść przy pomocy zakłócaczy i refraktorów, a później pomaganie sobie kolejnymi wihajstrami wydaje się - w teorii - proste. Ale w tej właśnie prostocie liegt der Hund begraben, jak mawia Jarek Gowin. Otóż w mojej ocenie całą siłą tych zagadek jest to, że wydają się nieskomplikowane na pierwszy rzut oka, ale już na drugi i trzeci człowiek lekko blednie i zaczyna coś pod nosem mamrotać do siebie. A później stara się nie rzucić padem. Oczywiście, są zadania, które rozwiązuje się spoglądając jednym okiem, czy zupa już się zagotowała, ale są i takie - z biegiem czasu - które mogą sprawić, że ta zupa spali nam kuchnię.

Ale w grze robi się coraz ciekawiej nie tylko dzięki temu, że jest coraz trudniej. Oczywiście, odkrywamy kolejne urządzenia, które mogą nam pomóc, ale też dowiadujemy się nieco więcej o świecie, w którym przyszło nam wylądować - czy raczej - i nie będzie to jakiś wielki spoiler - o symulacji. Poznajemy ją i to, co za nią stoi dzięki bibliotece danych i dzięki Miltonowi, sztucznej inteligencji, która nią zarządza. To Milton właśnie podrzuca nam teksty starożytnych myślicieli (z których nie wszyscy istnieli naprawdę) i pozwala na nieco bardziej uważne przyjrzenie się temu, co mówi do nas Elohim.

Rozgrywkę można prowadzić z perspektywy pierwszej albo trzeciej osoby. Samo przemierzanie ruin w poszukiwaniu pieczęci - i prowadzących do nich zagadek - może się wydawać nieco monotonne, zwłaszcza że krajobraz specjalnie się nie zmienia. Ale - po pierwsze - co to jest za krajobraz! Szczegóły, cienie, roślinność, nawet góry - wszystko. A po drugie - ta gra ma w sobie to coś, co sprawia, że chce się wrócić i rozwiązać jeszcze jedną łamigłówkę, a potem kolejną i kolejną.

Wady? Zgadzam się z niektórymi recenzentami - niektóre zagadki są naprawdę bardzo wymagające - ale do tego stopnia, że jak się je rozwiąże, to nie ma już satysfakcji, tylko jest ulga, że można iść dalej. Poza tym, mam jedno określenie na Talos Principle: Reawakened. Ta gra jest po prostu - elegancka. Ocena: 8/10
 

Zobacz także

2025-06-14, godz. 08:10 Onimusha 2: Samurai's Destiny (2025) [Xbox Series X] Zacznijmy od tego, że Onimusha 2: Samurai's Destiny to akcyjniak z 2002 roku. Studio Capcom doszło do wniosku, że po ponad dwóch dekadach warto zarobić… » więcej 2025-06-14, godz. 08:05 Bearnard [Switch] Kto by pomyślał, że stworzona przez jedną osobę pikselowa i z pozoru niepozorna produkcja, może dać tyle frajdy? Choć, łatwo zwrócić uwagę, że Bearnard… » więcej 2025-06-14, godz. 08:00 F1 25 [PlayStation 5] Królowa sportów motorowych doczekała się kolejnej odsłony cyklu gier. Wsiadamy w bolid i odbywamy tournée po całym świecie. Tegoroczny tytuł jest już… » więcej 2025-06-08, godz. 12:57 Spray Paint Simulator [Xbox Series X] Jest coś uzależniającego w symulatorach, które nie mają punktacji, poganiającego czasu, a gry skupiają się na relaksującym powtarzaniu czynności. I tak… » więcej 2025-06-08, godz. 12:30 Copycat [PlayStation 5] Naprawdę nie wiem, co mnie podkusiło, żeby zagrać w tę grę. Bo ja mam, proszę ja was, wrażliwe serduszko. Znaczy, mogę wywijać mieczem, szlachtować… » więcej 2025-06-08, godz. 12:10 Capcom Fighting Collection 2 [Xbox Series X] To ten powiew notalgii. To nie jest produkcja, która go przywołuje. To jest gra... właściwie cały zestaw gier, który takim powiewem jest i na nim bazuje. Który… » więcej 2025-06-08, godz. 11:53 Elden Ring Nightreign - pierwsze wrażenia [Xbox Series X] Recenzowanie najnowszej produkcji kultowego już japońskiego studia From Software to wcale nie jest łatwa rzecz. Ale i sam zespół tworzący tę grę podjął… » więcej 2025-05-31, godz. 08:10 The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered [Xbox Series X] Zacznę tym razem od wniosków. The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered nie spodoba się każdemu. Na pewno będzie duża grupa graczy, i to wbrew pozorom całkiem… » więcej 2025-05-31, godz. 08:05 I Am Your President [PlayStation 5] Za marzenia nie ma kar. Ileż razy w myślach osiągnąłem wszystko. I tak, w swoim mózgu byłem też prezydentem. Dobrym, złym, nijakim – nie mi to oceniać… » więcej 2025-05-31, godz. 08:00 Age of Empires II: Definitive Edition [PlayStation 5] Co prawda już od kilku lat twórcy udowadniają, że na konsolach da się grać w rozbudowane gry strategiczne, ale niezmiennie chyba jedną z ważniejszych kwestii… » więcej
12345