Dla Boeinga modele 737 MAX 8 i 9 należą do najważniejszych jakie firma produkuje dla odbiorców z całego świata. Pomimo uziemienia tych maszyn, które już przekazane zostały przewoźnikom - w tym polskiemu LOT-owi - wciąż są one dalej produkowane.

Samoloty, które schodzą z taśmy produkcyjnej są przechowywane do momentu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości, których nie brakuje po ostatnich katastrofach. Firma podjęła jednak teraz decyzje, że miesięcznie nie będzie wytwarzać 52 sztuk, a o 10 mniej.

Poza tym Boeing powołał specjalny komitet, którego członkowie odpowiadać będą tylko i wyłącznie za bezpieczeństwo tych maszyn.

Ponadto trwają prace nad poprawką oprogramowania, dzięki której 737 MAX 8 i 9 ponownie będą się mogły wzbić w powietrze. Wciąż nie wiadomo jednak kiedy to dokładnie nastąpi. To wszystko ze względu na to, że potwierdziły się dane, które łączą ostatnie katastrofy tych maszyn w Indonezji i w Etiopii, w których łącznie zginęło 346 osób.