Amerykański producent samolotów Boeing poinformował, że wstrzyma nowe dostawy modelu 737 MAX 8 i 9. Jest to pokłosiem dwóch katastrof tych maszyn, które mogą mieć wspólne cechy. Samolot tego typu rozbił się w niedzielę w Etiopii, a pół roku temu w Indonezji.
Mimo, że produkcja tych modeli wciąż trwa to amerykański Boeing zdecydował, że nie będzie ich obecnie dostarczał lotniczym przewoźnikom. Ostatnie problemy sprawiły, że 50 krajów wstrzymało loty 737 MAX 8 i 9. Boeing miesięcznie wytwarza około 50 takich samolotów. Teraz producent będzie musiał udowodnić, że są one w pełni bezpieczne. Zapowiedział on już aktualizację oprogramowania. Poza tym nie wiadomo gdzie będą przechowywane modele, które w tej chwili nie mogą być przez linie lotnicze odebrane.
To duże wyzwanie logistyczne dla Boeinga. Znawcy branży lotniczej twierdzą również, że piloci pilotujący te maszyny, mogli być nie do końca dobrze wyszkoleni przez co nie opanowali w pełni wszystkich szczegółów, które zapewniają pełne bezpieczeństwo lotu.
Ostatnie kłopoty sprawiły, że Boeing stracił już 25 miliardów dolarów.
To duże wyzwanie logistyczne dla Boeinga. Znawcy branży lotniczej twierdzą również, że piloci pilotujący te maszyny, mogli być nie do końca dobrze wyszkoleni przez co nie opanowali w pełni wszystkich szczegółów, które zapewniają pełne bezpieczeństwo lotu.
Ostatnie kłopoty sprawiły, że Boeing stracił już 25 miliardów dolarów.