Zakończyła się uroczystość otwarcia Kanału Żeglownego prowadzącego przez przekop Mierzei Wiślanej. Kanał łączy Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską.
Obecny na uroczystości prezydent Andrzej Duda przypomniał, że pełną funkcjonalność kanał uzyska w przyszłym roku, ale - jak zaznaczył - jego najważniejszy element jest już gotowy.
- Oczywiście, prace wykończeniowe na ostatnim etapie inwestycji będą jeszcze realizowane do 2023 roku. Ale ten element najważniejszy - jakim jest kanał umożliwiający przepłynięcie przez obszar Mierzei Wiślanej już jest. Jest gotowy, nowoczesny, wyposażony i umożliwia działania żeglugowe. To jest, proszą państwa, wielkie zwycięstwo - podkreślał prezydent.
Andrzej Duda zaznaczył, że Polska nie może sobie pozwolić na bycie państwem zależnym. Podkreślał, że otwarcie Kanału Żeglugowego jest wielkim zwycięstwem wszystkich, którzy rozumieją słowo "suwerenność oraz jego znaczenie i to wewnętrzne i to zewnętrzne". Jak powiedział państwo bez kompleksów, rozumiejące swoją historię, potencjał i znaczenie, nie może sobie pozwolić na to, by ktoś inny decydował o jego ważnych, strategicznych sprawach.
Prezydent podkreślił także, że data otwarcia kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną jest nieprzypadkowa i symboliczna. Zakończenie pierwszego etapu budowy obiektu umożliwiającego przepływ jednostek wodnych bez konieczności uzyskania zgody Rosji zbiega się z 83. rocznicą agresji Związku Sowieckiego na Polskę. Jak mówił Andrzej Duda, otwarcie tego kanału pokazuje, że jesteśmy zdolni realizować wielkie inwestycje wbrew napotykanym przeszkodom. Zwracał też uwagę na symboliczne znaczenie inwestycji. "Od tego, by odbierać towar z największych statków mamy inne porty. Chodziło o to także, by symbolicznie ta droga była otwarta, by nie trzeba było pytać o zgodę kraju, który nie jest nam przyjazny, kraju, którego władze nie wahają się przed atakowaniem i niewoleniem innych. Dzisiaj jest szczególny dzień, jest 17 września. Oczywiście nie bez przyczyny wybrano tę datę" - powiedział prezydent.
Poza prezydentem Andrzejem Dudą, w uroczystości otwarcia Kanału Żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną wzięli udział: premier Mateusz Morawiecki, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, a także m.in. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Docelowo inwestycja ma ułatwić dostęp do elbląskiego portu oraz skrócić drogę - dotychczasowa biegnie przez Cieśninę Piławską, a zatem przez terytorium Rosji, i jest dłuższa o 100 kilometrów. Od jutra kanał będzie ogólnodostępny dla jednostek pływających. Po raz pierwszy w historii będą one mogły wpłynąć na Zalew Wiślany z pominięciem rosyjskiej strefy przybrzeżnej.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział podczas uroczystości, że po raz kolejny udowadniamy, iż jesteśmy poważnym państwem. Dodał, że nikt nie jest w stanie nas zatrzymać w tego rodzaju inicjatywach.
Prezes PiS mówił też, że dzisiejszy dzień tworzy perspektywę czwartego portu i rozwoju Warmii i Mazur oraz Elbląga. "Trzeba to rozwijać, to jest pierwszy krok, decydujący" - powiedział Jarosław Kaczyński i dodał, że jest to "kolejny akt tego, co było przez długie lata naszym marzeniem, by Polska była naprawdę niepodległa, naprawdę suwerenna i by była silnym, poważnym, liczącym się państwem".
Jarosław Kaczyński podkreślił również, że przekop przez Mierzeję Wiślaną powstał dzięki patriotyzmowi. "To był patriotyzm mieszkańców Elbląga oraz Warmii i Mazur, tych wszystkich, którzy chcieli, by ich ziemia się rozwijała, by ten w Polsce zapomniany, ale tutaj pamiętany, port elbląski, mógł być tym czwartym portem Rzeczpospolitej" - zaznaczył.
Od niedzieli kanał będzie ogólnodostępny dla jednostek pływających. Po raz pierwszy w historii będą one mogły wpłynąć na Zalew Wiślany z pominięciem rosyjskiej strefy przybrzeżnej.
Otwarcie kanału to jednocześnie zakończenie pierwszego etapu przekopu Mierzei Wiślanej. W planach jest jeszcze pogłębienie Zalewu Wiślanego i rzeki Elbląg wraz z dojściem do portu. Całość ma być oddana do użytku w przyszłym roku.
- Oczywiście, prace wykończeniowe na ostatnim etapie inwestycji będą jeszcze realizowane do 2023 roku. Ale ten element najważniejszy - jakim jest kanał umożliwiający przepłynięcie przez obszar Mierzei Wiślanej już jest. Jest gotowy, nowoczesny, wyposażony i umożliwia działania żeglugowe. To jest, proszą państwa, wielkie zwycięstwo - podkreślał prezydent.
Andrzej Duda zaznaczył, że Polska nie może sobie pozwolić na bycie państwem zależnym. Podkreślał, że otwarcie Kanału Żeglugowego jest wielkim zwycięstwem wszystkich, którzy rozumieją słowo "suwerenność oraz jego znaczenie i to wewnętrzne i to zewnętrzne". Jak powiedział państwo bez kompleksów, rozumiejące swoją historię, potencjał i znaczenie, nie może sobie pozwolić na to, by ktoś inny decydował o jego ważnych, strategicznych sprawach.
Prezydent podkreślił także, że data otwarcia kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną jest nieprzypadkowa i symboliczna. Zakończenie pierwszego etapu budowy obiektu umożliwiającego przepływ jednostek wodnych bez konieczności uzyskania zgody Rosji zbiega się z 83. rocznicą agresji Związku Sowieckiego na Polskę. Jak mówił Andrzej Duda, otwarcie tego kanału pokazuje, że jesteśmy zdolni realizować wielkie inwestycje wbrew napotykanym przeszkodom. Zwracał też uwagę na symboliczne znaczenie inwestycji. "Od tego, by odbierać towar z największych statków mamy inne porty. Chodziło o to także, by symbolicznie ta droga była otwarta, by nie trzeba było pytać o zgodę kraju, który nie jest nam przyjazny, kraju, którego władze nie wahają się przed atakowaniem i niewoleniem innych. Dzisiaj jest szczególny dzień, jest 17 września. Oczywiście nie bez przyczyny wybrano tę datę" - powiedział prezydent.
Poza prezydentem Andrzejem Dudą, w uroczystości otwarcia Kanału Żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną wzięli udział: premier Mateusz Morawiecki, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, a także m.in. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Docelowo inwestycja ma ułatwić dostęp do elbląskiego portu oraz skrócić drogę - dotychczasowa biegnie przez Cieśninę Piławską, a zatem przez terytorium Rosji, i jest dłuższa o 100 kilometrów. Od jutra kanał będzie ogólnodostępny dla jednostek pływających. Po raz pierwszy w historii będą one mogły wpłynąć na Zalew Wiślany z pominięciem rosyjskiej strefy przybrzeżnej.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział podczas uroczystości, że po raz kolejny udowadniamy, iż jesteśmy poważnym państwem. Dodał, że nikt nie jest w stanie nas zatrzymać w tego rodzaju inicjatywach.
Prezes PiS mówił też, że dzisiejszy dzień tworzy perspektywę czwartego portu i rozwoju Warmii i Mazur oraz Elbląga. "Trzeba to rozwijać, to jest pierwszy krok, decydujący" - powiedział Jarosław Kaczyński i dodał, że jest to "kolejny akt tego, co było przez długie lata naszym marzeniem, by Polska była naprawdę niepodległa, naprawdę suwerenna i by była silnym, poważnym, liczącym się państwem".
Jarosław Kaczyński podkreślił również, że przekop przez Mierzeję Wiślaną powstał dzięki patriotyzmowi. "To był patriotyzm mieszkańców Elbląga oraz Warmii i Mazur, tych wszystkich, którzy chcieli, by ich ziemia się rozwijała, by ten w Polsce zapomniany, ale tutaj pamiętany, port elbląski, mógł być tym czwartym portem Rzeczpospolitej" - zaznaczył.
Od niedzieli kanał będzie ogólnodostępny dla jednostek pływających. Po raz pierwszy w historii będą one mogły wpłynąć na Zalew Wiślany z pominięciem rosyjskiej strefy przybrzeżnej.
Otwarcie kanału to jednocześnie zakończenie pierwszego etapu przekopu Mierzei Wiślanej. W planach jest jeszcze pogłębienie Zalewu Wiślanego i rzeki Elbląg wraz z dojściem do portu. Całość ma być oddana do użytku w przyszłym roku.