Narada odbędzie się w Luksemburgu dzień po rosyjskim ataku rakietowym na ukraińskie Sumy, w którym zginęło co najmniej 30 osób, a ponad sto zostało rannych.

Rosji nie zależy na zawieszeniu broni - takie głosy od dawna można usłyszeć w europejskich instytucjach. Niektórzy dyplomaci uważają, że konieczna jest większa presja na Moskwę i sankcje. Ta sprawa ma być dziś jednym z tematów rozmów. Na razie trwają nieformalne konsultacje na temat siedemnastego pakietu unijnych restrykcji.

Jeden z wysokich rangą urzędników w Komisji Europejskiej powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia, że badany jest grunt, na co mogłyby się zgodzić Węgry, bo tu niezbędna jest jednomyślność. Ministrowie mają też rozmawiać o dozbrajaniu Ukrainy i planie szefowej unijnej dyplomacji. Chodzi o przekazanie dwóch milionów sztuk amunicji o wartości pięciu miliardów euro jeszcze w tym roku.

Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski