- Otwarte granice to jedno z podstawowych europejskich praw wolnościowych. Potrzebujemy silniejszej ochrony granic zewnętrznych, ale wewnątrz Unii Europejskiej chcemy nadal korzystać z naszych praw do swobodnego podróżowania, życia i wymiany handlowej - mówi jedna z manifestantek.

- Musimy zatrzymać właśnie takie działania rządów, zanim przejdzie to jeszcze dalej i zanim prawo europejskie będzie w jeszcze bardziej oczywisty sposób ignorowane czy wręcz naruszane - dodaje kolejny uczestnik.

- W tej głośnej masie ludzi, która pozytywnie mówi o kontrolach granicznych chcemy pokazać "nie z nami" - podkreśla protestujący.

Umówiliśmy się w traktacie z Schengen na to, że będziemy wspólnie bronić granicy, więc to, że wprowadzamy kontrole na granicach narodowych jest pewnym złamaniem tej umowy i powinniśmy wrócić do tego, na co się umówiliśmy i po prostu wzmocnić granicę zewnętrzną, na Białorusi, żeby tam zwalczyć źródło problemu. I dlatego idę z dwoma transparentami, czyli zakończmy kontrole na granicy polsko-niemieckiej i wzmocnijmy Schengen - tłumaczy kolejny uczestnik protestu.