Najbliżsi Joanny Kołaczkowskiej mówili, że miała talent, który nie zdarza się często. Była autentyczna, towarzyska i kochała ludzi. Setki fanów ze wzruszeniem żegnały Joannę Kołaczkowską. Specjalnie na dzisiejszą uroczystość przyjechali z różnych części Polski.

- Akurat przyjechaliśmy specjalnie na tą niemiłą uroczystość z Lednicy. Byliśmy fanami, jeździliśmy w sumie za nimi, za kabaretem Hrabi. Ciepła osoba, pogodna. - Tak jakby odeszła najbliższa osoba. Jak miałam jakiegoś doła, każdy z nas ma, to sobie włączałam właśnie. Trudno mi mówić - mówili wielbiciele.

Znajoma rodziny Kołaczkowskich, Edyta Papajewska, ceniła jej naturalność i autentyczność.

- To nie chodzi tylko o humor, to też oczywiście. Była bardzo bliska każdemu człowiekowi. Myślę, że ci, którzy ją kochali i słuchali, w jakimś sensie nigdy się nie pogodzą z jej odejściem. To nie jest tak, że nie ma ludzi niezastąpionych - mówi Papajewska.

Z Wrocławia przyjechała Barbara Adrian - serdeczna przyjaciółka Joanny, mieszkały 4 lata jednym pokoju w internacie.

- Była wtedy duszą towarzystwa, a wyjeżdżaliśmy wspólnie na jakieś praktyki śródroczne, więc Asia już myślała, żeby się coś działo i było fajnie - mówi Barbara Adrian.

Joanna Kołaczkowska karierę zaczynała w 1988 roku w kabarecie Drugi Garnitur. Następnie była współtwórczynią kabaretu Potem. Występowała w nim przez 10 lat, między innymi u boku Dariusza Kamysa, z którym w 2002 roku stworzyła kabaret Hrabi.

Joanna Kołaczkowska była również aktorką teatralną i filmową. W latach 2009-2010 występowała w Teatrze Polonia w Warszawie w sztukach reżyserowanych przez Stanisława Tyma i Macieja Stuhra w Teatrze Dramatycznym. Wystąpiła między innymi w filmach "Robin Hood - czwarta strzała", "Baśń o ludziach stąd, "Ryś", "Zamknięci w celuloidzie". Współpracowała też z Polskim Radem. W 2012 roku zaczęła nagrywać dla radiowej Trójki cykl audycji "Myślę, więc uważam, że", będący dźwiękową wersją napisanych przez nią felietonów.

W 2005 roku Joanna Kołaczkowska została uhonorowana nagrodą indywidualną na Festiwalu Kabaretu w Zielonej Górze, a w 2006 wyróżniono ją tytułem Honorowego DebeŚciaKa na przeglądzie Dąbrowskiej Ściemy Kabaretowej.

Artystka kabaretowa i teatralna zmarła 17 lipca, w wieku 59 lat. Obdarzona niezwykłym talentem komediowym, była jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego kabaretu. Artystka została pochowana na Cmentarzu Powązki Wojskowe.