Monodram w reżyserii Agaty Biziuk oparty jest na dramacie "Szczur, czyli wyścig po koju". Porusza temat zakłamania, dwuznacznych postaw oraz manipulacji opinią publiczną. Bohaterów - Kandydata 1 i Kandydata 2 - pozornie nic ze sobą nie łączy. Jeden odnajduje się w roli polityka. W jego publicznych występkach cel uświęca środki. Z satysfakcją gra publice na nerwach same znane melodie: ballady o braku perspektyw... klasyki o bezrobociu... Drugi z kolei jest pracownikiem budowlanym. Zdystansowany do świata, stoi z boku wydarzeń. Wyznawana bylejakość w niczym mu nie przeszkadza. W niczym też nie pomaga. Wszyscy i tak muszą w końcu stanąć przed komisją ślepczą.