Sporo śmieci po weekendzie zostało na Wałach Chrobrego - zdjęcia wykonane przez Janusza Wilczyńskiego w niedzielę wieczorem:" brud, bo nie wszyscy są dobrze wychowani. Tak reprezentacyjne miejsce powinno być przez firmę sprzątającą doglądane i porządkowane dwa razy dziennie przez 7 dni w tygodniu… Chyba, że jest, a w ten weekend ekipa sprzątająca miała wolne".
Napisała do nas pani Aneta: "jest godzina 23:45, oglądam fajny film - a w zasadzie próbuję go obejrzeć. Od ponad godziny zjeżdżają się na zajezdnię na os. Słonecznym autobusy. Jest ich mnóstwo, a każdy stoi na włączonym silniku. Hałas zagłusza mój film. 'Prawo zabrania postoju samochodu z włączonym silnikiem (dozwolone jest tylko zatrzymanie pojazdu, które trwa nie dłużej niż minutę), ze względu na hałas i emitowaną ilość spalin'. Tutaj to nie obowiązuje". Naszym gościem był prezes SPA Dąbie Włodzimierz Sołtysiak - jak mówił - producent zaleca nie wyłączanie silnika przez 3-5 minut po zakończeniu jazdy, by schłodzić sprężarkę.
Nasz Słuchacz zastanawia się, gdzie jest laweta, kupiona ponad 10 lat temu przez Szczecin. Okazuje się, że została przekazana bezpłatnie prywatnej firmie, która działa na zlecenie miasta np. przy wywozie źle zaparkowanych aut. Naszym gościem była rzeczniczka ZDiTM Hanna Pieczyńska.
Dziś naszym gościem był także nasz Słuchacz pan Michał, który mieszka przy ul. Rugiańskiej: "mamy problem z hałasem emitowanym w godzinach nocnych, przez powstałą niedawno sortownię przesyłek przy ul. Lubeckiego. Najczęściej w godzinach 23-4 dochodzi do hałasów przy rzucaniu i rozładunku paczek na pojazdy ciężarowe Poczty Polskiej. Słyszalne są także krzyki pracowników. Nie mogę sobie wyobrazić jak władze naszego miasta pozwoliły na działanie takiego centrum logistycznego w centrum miasta, 300-400 metrów od zabudowań mieszkalnych".