Dwóch byłych radnych sejmikowej opozycji z SLD postanowiło poprzeć koalicję rządzącą województwem. Artur Nycz i Adam Ostaszewski podpisali z zachodniopomorskim marszałkiem porozumienie programowe, żeby "zrównoważony rozwój województwa był jeszcze bardziej zrównoważony". Marszałek Olgierd Geblewicz z PO cieszy się, że "większość będzie większa" i twierdzi, że to powinno "uspokoić" sytuację w sejmiku, aby nie doszło do przejęcia władzy przez PiS.
Nycz podkreśla też, że jego zdaniem pogłoski o powołaniu nowych województw przez Prawo i Sprawiedliwość i - co za tym idzie - rozpisanie nowych wyborów do sejmiku to "destabilizacja i zamieszanie".
- Nie ma zgody na brak zgody. Nie ma zgody na politykę niedomówień, niedopowiedzeń, insynuacji - mówił Artur Nycz.
Na czwartkowej konferencji prasowej nie było przedstawiciela PSL, bo - jak tłumaczył marszałek Olgierd Geblewicz - "jest na urlopie". Geblewicz podkreślał też, że koalicja jest stabilna.
- Nowy prezes Kosiniak-Kamysz, któremu miałem okazję osobiście gratulować wyboru, potwierdza wolę współpracy - mówił marszałek.
Z Nyczem i Ostaszewskim PO i PSL mają w sejmiku 21 głosów na 30. Tymczasem PiS twierdzi, że istnieje szansa na koalicję także z "niezadowolonymi radnymi" z PO.