Francja pokonała Islandię 5:2 w ćwierćfinale piłkarskich Mistrzostw Europy i awansowała do półfinału UEFA EURO 2016.
Kolejny atak "Les Bleus" przyniósł im drugą bramkę. W 20. minucie Antoine Griezmann dośrodkował z rzutu rożnego, a grający na co dzień w Juventusie Paul Pogba uderzył do bramki.
W 43. minucie na listę strzelców wpisał się trzeci Francuz. Tym razem zabójczo skuteczny okazał się Dimitri Payet. Dwie minuty później "Trójkolorowi" zdobyli czwartą bramkę. Gola strzelił Antoine Griezmann.
Po przerwie bramkę zdobyli Islandczycy. W 56. minucie francuskiego bramkarza pokonał Kolbeinn Sigthorsson. Trzy minuty później różnica znowu wynosiła cztery bramki. Swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Olivier Giroud.
Piątą bramkę Francuzi zdobyli w 75. minucie. Strzelił Samuel Umtiti. Dziewięć minut później drugą bramkę zdobyli Islandczycy. Trafił Birkir Bjarnason. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:2 dla reprezentacji "Trójkolorowych".
Materiał: Foto Olimpik/x-news
Francja dotychczas grała z Islandią 11 razy. Osiem razy wygrała i tylko trzy zremisowała. Bilans bramek to 30:8.
W niedzielę Islandia z podniesioną głową pożegnała się z UEFA EURO 2016. Ale niedziela to był dzień pożegnania nie tylko dla Islandczyków. Po sobotniej porażce z Niemcami w kuriozalnych rzutach karnych, z kadrą Włoch rozstał się Antonio Conte. Trener, który w następnym sezonie będzie prowadził Chelsea Londyn, nie krył wzruszenia.
- Dzisiaj czuję się jeszcze gorzej niż wczoraj. Targają mną emocje, zwłaszcza teraz, ponieważ dociera do mnie, że to już koniec. Nie będę już pracował z kadrą. Jest mi bardzo szkoda chłopaków - mówił Conte.
Kiedy w końcu udało mu się opanować emocje, opowiedział po co Włosi przyjechali do
Francji. - Życzę wszystkiego co najlepsze tej drużynie. Podobnie jak trenerowi Venturze, który zajmie moje miejsce - mówił Antonio Conte. - Naszym celem na EURO 2016 było odzyskanie szacunku i myślę, że zasłużyliśmy na niego, podejmując walkę z mistrzami Europy - Hiszpanami oraz mistrzami świata - Niemcami.
Pierwszy półfinał EURO, w którym Portugalia zmierzy się z Walią, zostanie rozegrany 6 lipca w Lyonie. To będzie pojedynek dwóch asów Realu Madryt: Cristiano Ronaldo i Garetha Bale'a.
- Cristiano nie opowiadał nam o Bale'u, ale znamy go dobrze. Postaramy się nie zostawiać mu zbyt wiele miejsca. Wiemy, że nie możemy tego robić, bo jest bardzo szybki - mówi Portugalczyk Danilo Pereira.
W drugim półfinale, 7 lipca w Marsylii, reprezentacja Niemiec zmierzy się z Francją. Już wiadomo, że Niemcy zagrają osłabieni. Pewne jest, że z powodu kontuzji nie wystąpią: Sami Khedira i Mario Gomez. Mats Hummels z kolei musi pauzować za żółte kartki. Wciąż nie jest pewne czy w półfinale przeciwko Francji zagra Bastian Schweinsteiger. On też jest kontuzjowany.
Więcej o EURO 2016 można poczytać w naszym specjalnym serwisie internetowym: radioszczecin.pl/euro.