Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Finał regat w Szczecinie trwa w najlepsze, ale nie możemy zapominać o bezpieczeństwie zwierząt. Wielu szczecinian przychodzi oglądać żaglowce ze swoimi psami i kotami narażając je w ten sposób na hałas, stres i przypadkowe zdeptanie.
- Nie widzę żadnego problemu, jeśli chodzi o bezpieczeństwo jeśli chodzę z labradorem. - Nie mogłam go w domu zostawić, a w aucie by się udusił. - Jak będzie tłum, to go wezmę na ręce. - Ten piesek bardzo lubi towarzystwo, jest miejski, nauczony ruchu w centrum, nie widać, by był zestresowany - mówili o swoich psach ich właściciele.

Stanowisko Tomasza Owsika-Kozłowskiego, rzecznika prasowego The Tall Ships Races, jest jednak jasne: organizatorom chodzi o dobro zwierząt. Tak zatłoczone miejsce nie jest odpowiednie dla psów.

- To ogromny tłum, mnogość dźwięków, wieczorem koncerty i fajerwerki mogą sprawić gigantyczny stres tym zwierzętom. Sądzimy, że lepiej i bezpieczniej będzie, gdy zostawimy je w domu, że nie będą deptały w wielusettysięcznym tłumie, a na taki dziś się zanosi - apeluje Tomasz Owsik-Kozłowski.

Na Wały Chrobrego przybyli również właściciele zwierząt, który postanowili zostawić pupili w domach.

- Mam psa, który potrafi zachować się w tłumie, ale nawet do głowy mi nie przyszło, by przyprowadzić go na "tolszipy". Absolutnie nie jest to miejsce dla czworonoga, jest hałas, duży tłum, lepiej zabrać psa na spacer do parku, do lasu, a później przyjść na regaty - mówiła jedna ze szczecinianek.

Finał Regat potrwa do 8 sierpnia.
- Nie widzę żadnego problemu, jeśli chodzi o bezpieczeństwo jeśli chodzę z labradorem. - Nie mogłam go w domu zostawić, a w aucie by się udusił. - Jak będzie tłum, to go wezmę na ręce. - Ten piesek bardzo lubi towarzystwo, jest miejski, nauczony ruchu w c
- To ogromny tłum, mnogość dźwięków, wieczorem koncerty i fajerwerki mogą sprawić gigantyczny stres tym zwierzętom. Sądzimy, że lepiej i bezpieczniej będzie, gdy zostawimy je w domu, że nie będą deptały w wielusettysięcznym tłumie, a na taki dziś się zano
- Mam psa, który potrafi zachować się w tłumie, ale nawet do głowy mi nie przyszło, by przyprowadzić go na "tolszipy". Absolutnie nie jest to miejsce dla czworonoga, jest hałas, duży tłum, lepiej zabrać psa na spacer do parku, do lasu, a później przyjść n

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty