100 milionów złotych kosztował sprzęt, który ma pomóc w uszczelnieniu wschodnich granic Polski. To między innymi drony, które trafią do straży granicznej i pomogą jej funkcjonariuszom wyłapywać nielegalnych imigrantów.
Strażnicy dostaną do ręki też inną, nowoczesną broń. Do straży trafiły także między innymi samoloty, które mogą być obsługiwane zarówno przez pilota, jak i zdalnie - z ziemi. Ponadto na granicy z obwodem kaliningradzkim stanęły naszpikowane specjalistycznym sprzętem wieże obserwacyjne, z których można obserwować teren zarówno w dzień, jak i w nocy przy każdej pogodzie. Strażnicy dostali też kamery termowizyjne i nowe wozy terenowe.
Do tego w straży granicznej powstała specjalna grupa, której zadaniem będzie rozpracowywanie gangów wyspecjalizowanych w szmuglowaniu ludzi. Nowa jednostka ma dostęp do takich samych informacji, jak ABW czy Centrum Antyterrorystyczne.
Przygotowania mają pomóc w powstrzymaniu nowej fali uchodźców, której rząd spodziewa się wiosną przyszłego roku. Według analityków imigranci będą próbowali dostać się na zachód Europy właśnie przez wschodnią granicę Polski.
Do tego w straży granicznej powstała specjalna grupa, której zadaniem będzie rozpracowywanie gangów wyspecjalizowanych w szmuglowaniu ludzi. Nowa jednostka ma dostęp do takich samych informacji, jak ABW czy Centrum Antyterrorystyczne.
Przygotowania mają pomóc w powstrzymaniu nowej fali uchodźców, której rząd spodziewa się wiosną przyszłego roku. Według analityków imigranci będą próbowali dostać się na zachód Europy właśnie przez wschodnią granicę Polski.