Radio Szczecin
![Zakłady Chemiczne Police. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]](serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-06-29_146719162510.jpg)
Zakłady Chemiczne Police. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Miesiąc temu mówili o błędzie na ćwierć miliarda złotych, ale mimo to postanowili nie poprawiać sprawozdania za ubiegły rok. To kolejny zwrot w sprawie wyników finansowych Zakładów Chemicznych Police.
W czwartek najwyższy organ tej spółki - walne zgromadzenie akcjonariuszy - jednak dostanie raport, który mówił o zysku firmy. Dlaczego, skoro nowy zarząd uznał, że zysku nie było? Tego nie wiadomo. Wyjaśnienia nie ma w lakonicznym komunikacie, który przysłały nam Zakłady Chemiczne Police.
Sprawa od początku była zagadkowa. W marcu stary zarząd spółki pochwalił się rekordowym zyskiem za ubiegły rok, wynoszącym 165 mln zł. Niecałe dwa miesiące później nowy zarząd ogłosił, że zamiast zysku było ponad 70 mln zł straty.
Przyczyna to zawyżona wartość należącej do Zakładów Chemicznych Police kopalni w Senegalu. Według nowego kierownictwa, złoże fosforytów, z których są produkowane nawozy, było mniejsze niż szacowało poprzednie szefostwo firmy.
Teraz jednak zarząd informuje, że walne zgromadzenie zajmie się raportem, w którym był rzekomy błąd. Może się więc okazać, że akcjonariusze przypieczętują zysk. Co z ustaleniami dotyczącymi zaniżonej wartości kopalni? Jak czytamy w komunikacie, będą one uwzględnione w przyszłych bilansach.
Na informacje o stratach Zakładów Chemicznych Police zareagowała giełda. Przed ich podaniem akcje spółki kosztowały około 25 zł, następnego dnia cena spadła do 22 zł. W środę wynosi jeszcze mniej, bo 21 złotych.
Sprostowanie wiadomości zawartej w materiale prasowym zatytułowanym "Mówili o stracie, ale walne dostanie raport o zysku "Polic"" z dnia 29 czerwca 2016 roku.
W materiale prasowym zatytułowanym "Mówili o stracie, ale walne dostanie raport o zysku "Polic"" z dnia 29 czerwca 2016 roku, znalazła się informacja, jakoby spółka Grupa Azoty Zakłady Chemiczne "Police" S.A. z siedzibą w Policach ("Spółka"), nie wyjaśniła przyczyn dla których, mimo, iż zarząd Spółki stwierdził (na posiedzeniu dnia 30 maja 2016 roku), że opublikowane dnia 11 marca 2016 roku jednostkowe sprawozdanie finansowe Spółki i skonsolidowane sprawozdanie finansowe grupy kapitałowej Spółki za rok obrotowy 2015 dotknięte są błędem o charakterze istotnym, to przedmiotem uchwał walnego zgromadzenia Spółki było zatwierdzenie powyższych nieskorygowanych sprawozdań finansowych.
Tymczasem dnia 28 czerwca 2016 roku, Spółka ogłosiła i ujawniła w raporcie bieżącym nr 34/2016 przyczyny powyższego, wskazując, iż w związku z podtrzymaniem przez biegłego rewidenta opinii o rzetelności jednostkowego i skonsolidowanego sprawozdania finansowego za 2015 rok, opublikowanych w dniu 11 marca 2016 roku, zarząd Spółki postanowił nie zmieniać tych sprawozdań finansowych.
Spółka poinformowała równocześnie, że, w konsekwencji powyższego , zagadnienia korekt, odpisów i ewentualnych błędów w prezentacji wartości aktywów i pasywów, o których była mowa w raporcie bieżącym nr 27/2016 z dnia 30 maja 2016 roku, jak i sposobu ich prezentacji w przyszłości, będą przedmiotem decyzji podejmowanych przy sporządzeniu i przyjmowaniu sprawozdań finansowych kolejnych okresów roku 2016".
Sprawa od początku była zagadkowa. W marcu stary zarząd spółki pochwalił się rekordowym zyskiem za ubiegły rok, wynoszącym 165 mln zł. Niecałe dwa miesiące później nowy zarząd ogłosił, że zamiast zysku było ponad 70 mln zł straty.
Przyczyna to zawyżona wartość należącej do Zakładów Chemicznych Police kopalni w Senegalu. Według nowego kierownictwa, złoże fosforytów, z których są produkowane nawozy, było mniejsze niż szacowało poprzednie szefostwo firmy.
Teraz jednak zarząd informuje, że walne zgromadzenie zajmie się raportem, w którym był rzekomy błąd. Może się więc okazać, że akcjonariusze przypieczętują zysk. Co z ustaleniami dotyczącymi zaniżonej wartości kopalni? Jak czytamy w komunikacie, będą one uwzględnione w przyszłych bilansach.
Na informacje o stratach Zakładów Chemicznych Police zareagowała giełda. Przed ich podaniem akcje spółki kosztowały około 25 zł, następnego dnia cena spadła do 22 zł. W środę wynosi jeszcze mniej, bo 21 złotych.
Sprostowanie wiadomości zawartej w materiale prasowym zatytułowanym "Mówili o stracie, ale walne dostanie raport o zysku "Polic"" z dnia 29 czerwca 2016 roku.
W materiale prasowym zatytułowanym "Mówili o stracie, ale walne dostanie raport o zysku "Polic"" z dnia 29 czerwca 2016 roku, znalazła się informacja, jakoby spółka Grupa Azoty Zakłady Chemiczne "Police" S.A. z siedzibą w Policach ("Spółka"), nie wyjaśniła przyczyn dla których, mimo, iż zarząd Spółki stwierdził (na posiedzeniu dnia 30 maja 2016 roku), że opublikowane dnia 11 marca 2016 roku jednostkowe sprawozdanie finansowe Spółki i skonsolidowane sprawozdanie finansowe grupy kapitałowej Spółki za rok obrotowy 2015 dotknięte są błędem o charakterze istotnym, to przedmiotem uchwał walnego zgromadzenia Spółki było zatwierdzenie powyższych nieskorygowanych sprawozdań finansowych.
Tymczasem dnia 28 czerwca 2016 roku, Spółka ogłosiła i ujawniła w raporcie bieżącym nr 34/2016 przyczyny powyższego, wskazując, iż w związku z podtrzymaniem przez biegłego rewidenta opinii o rzetelności jednostkowego i skonsolidowanego sprawozdania finansowego za 2015 rok, opublikowanych w dniu 11 marca 2016 roku, zarząd Spółki postanowił nie zmieniać tych sprawozdań finansowych.
Spółka poinformowała równocześnie, że, w konsekwencji powyższego , zagadnienia korekt, odpisów i ewentualnych błędów w prezentacji wartości aktywów i pasywów, o których była mowa w raporcie bieżącym nr 27/2016 z dnia 30 maja 2016 roku, jak i sposobu ich prezentacji w przyszłości, będą przedmiotem decyzji podejmowanych przy sporządzeniu i przyjmowaniu sprawozdań finansowych kolejnych okresów roku 2016".
