Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Winnych zamieszania wokół bilansu rocznego Zakładów Chemicznych Police trzeba ukarać a przyczyny informacyjnego chaosu dokładnie wyjaśnić - mówią szczecińscy działacze .Nowoczesnej. Fot. Andrzej Kutys [Radio Szczecin]
Winnych zamieszania wokół bilansu rocznego Zakładów Chemicznych Police trzeba ukarać a przyczyny informacyjnego chaosu dokładnie wyjaśnić - mówią szczecińscy działacze .Nowoczesnej. Fot. Andrzej Kutys [Radio Szczecin]
Winnych zamieszania wokół bilansu rocznego Zakładów Chemicznych Police trzeba ukarać a przyczyny informacyjnego chaosu dokładnie wyjaśnić - mówią szczecińscy działacze .Nowoczesnej.
Po ogłoszeniu strat przez nowy zarząd "Polic" spadła wartość akcji chemicznej spółki. Nowoczesna domaga się wyjaśnień.

Nowy zarząd spółki najpierw oznajmił, że wbrew twierdzeniom poprzednich władz firma poniosła straty, a następnie się z tego wycofał. Później dziennikarzy wyproszono z walnego zgromadzenia zgromadzenia akcjonariuszy, które to uznało, że ZCh "Police" w 2015 roku jednak wypracowały zysk.

Rafał Zahorski z .Nowoczesnej ma teorię, która jego zdaniem wyjaśnia to zamieszanie.

- Uważamy, że cała sytuacja z pierwotnym zaniżeniem wyniku finansowego była spowodowana tym, żeby pokazać, że Polska jest w ruinie. Następnie w ciągu miesiąca można było to naprawić. Absolutnie nie rozumiemy tej sytuacji i chcemy, żeby to było wyjaśnione - powiedział Zahorski.

Działacze .Nowoczesnej, podobnie jak wcześniej poseł partii ze Szczecina Piotr Misiło, twierdzą, że skoro po zamieszaniu z raportem spadła wartość akcji Zakładów - to może być wstęp do ich wykupienia przez Skarb Państwa, a później wycofania "Polic" z giełdy.


"Sprostowanie wiadomości zawartych w materiałach prasowych zatytułowanych "Zamieszanie wokół bilansu "Polic". Dziennikarze wyproszeni z walnego" z dnia 30 czerwca 2016 roku oraz "Nowoczesna chce kar dla winnych "błędu" w raporcie Polic" z dnia 6 lipca 2016 roku.

W materiale prasowym zatytułowanym "Zamieszanie wokół bilansu "Polic". Dziennikarze wyproszeni z walnego" z dnia 30 czerwca 2016 roku oraz w materiale prasowym zatytułowanym "Nowoczesna chce kar dla winnych "błędu" w raporcie Polic" z dnia 6 lipca 2016 roku znalazły się informacje, jakoby zarząd spółki Grupa Azoty Zakłady Chemiczne "Police" S.A. z siedzibą w Policach ("Spółka") wycofał się ze stwierdzenia błędów w jednostkowym sprawozdaniu finansowym Spółki oraz skonsolidowanym sprawozdaniu finansowym grupy kapitałowej Spółki za rok obrotowy 2015, opublikowanych dnia 11 marca 2016 roku.

Zarząd Spółki nie "wycofał się" ze stwierdzenia błędów w tych sprawozdaniach, a jedynie postanowił ich nie zmieniać, w związku z podtrzymaniem przez biegłego rewidenta opinii o rzetelności jednostkowego i skonsolidowanego sprawozdania finansowego za 2015 rok opublikowanych w dniu 11 marca 2016 roku.

Ponieważ równocześnie biegły rewident zastrzegł, iż jego stanowisko nie ma waloru opinii biegłego rewidenta i jest oparte na przedstawionych mu dokumentach i informacjach, i może ono okazać się niewłaściwe lub ulec zmianie, gdyby te informacje i dokumenty uległy zmianie lub zostały uzupełnione (o czym Spółka poinformowała w raporcie bieżącym nr 33/2016 z dnia 27 czerwca 2016 roki), Spółka poinformowała w raporcie bieżącym nr 34/2016 z dnia 28 czerwca 2016 roku, iż zagadnienia korekt, odpisów i ewentualnych błędów w prezentacji wartości aktywów i pasywów, o których była mowa w raporcie bieżącym na 27/2016 z dnia 30 maja 2016 roku, jak i sposobu ich prezentacji w przyszłości, będą przedmiotem decyzji podejmowanych przy sporządzeniu i przyjmowaniu sprawozdań finansowych kolejnych okresów roku 2016.

Jednocześnie w materiale prasowym zatytułowanym "Zamieszanie wokół bilansu "Polic". Dziennikarze wyproszeni z walnego" z dnia 30 czerwca 2016 roku podano informację, jakoby zarząd Spółki wnioskował o wykluczenie udziału mediów w zwyczajnym walnym zgromadzeniu Spółki z dnia 30 czerwca 2016 roku.

Tymczasem, o wykluczenie udziału mediów w zwyczajnym walnym zgromadzeniu Spółki z dnia 30 czerwca 2016 roku wnioskował przewodniczący zwyczajnego walnego zgromadzenia Spółki, a nie zarząd Spółki, a uchwałę w tym przedmiocie podjęło zwyczajne walne zgromadzenie Spółki."
Relacja Andrzeja Kutysa.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty