Sławomir Nitras został odwołany z funkcji przewodniczącego parlamentarnej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
Decyzja o odwołaniu szczecińskiego posła Platformy Obywatelskiej miała zapaść podczas zwołanego w czwartek w trybie pilnym posiedzenia delegacji Sejmu i Senatu.
Według doniesień ogólnopolskich mediów, wniosek o pozbawienie posła PO funkcji uzasadniał Grzegorz Bierecki, senator Prawa i Sprawiedliwości, który miał mieć zastrzeżenia do pracy Nitrasa.
Nową przewodniczącą parlamentarnej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie została Barbara Bartuś z PiS.
OBWE zrzesza wszystkie kraje Europy oraz m.in. Kanadę i Stany Zjednoczone. Główną rolą organizacji jest zapobieganie konfliktom w Europie. W OBWE pracują parlamentarzyści państw członkowskich. Sławomir Nitras był przewodniczącym polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE od stycznia 2016 r.
Według doniesień ogólnopolskich mediów, wniosek o pozbawienie posła PO funkcji uzasadniał Grzegorz Bierecki, senator Prawa i Sprawiedliwości, który miał mieć zastrzeżenia do pracy Nitrasa.
Nową przewodniczącą parlamentarnej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie została Barbara Bartuś z PiS.
OBWE zrzesza wszystkie kraje Europy oraz m.in. Kanadę i Stany Zjednoczone. Główną rolą organizacji jest zapobieganie konfliktom w Europie. W OBWE pracują parlamentarzyści państw członkowskich. Sławomir Nitras był przewodniczącym polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE od stycznia 2016 r.
Dodaj komentarz 2 komentarze
I bardzo dobrze, że ktoś się troszczy o zdrowie i życie polskich parlamentarzystów, bo jeśli to zgromadzenie dotyczy organizacji bezpieczeństwa, i to w Europie, to przecież cofanie na niemieckiej autostradzie nie wpisuje się w ten nurt.
Bardzo słusznie, że młodzież myśli o swojej przyszłości i chce zapewnić sobie godnie płatne zajęcie na resztę życia - widać, że zależy im na losie własnej ojczyzny. W końcu nie wszyscy chcą pracować na kasie w dyskontach, a tylko taki los czekałby niektórych.