Potrzebna jest pomoc w odbudowie budynku, przede wszystkim dachu. Pożar wybuchł o 3 nad ranem. W budynku mieszkają dwie rodziny. Na szczęście nikomu nic się nie stało, lokatorzy zdążyli się ewakuować. Na miejscu z ogniem walczyło kilka jednostek straży pożarnej. W pewnym momencie jednak akcje trzeba było przerwać, bo w pogorzelisku natrafiono na coś, co przypominało pocisk. Na miejsce zostali wezwani saperzy. Jak się okazało był to pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej.

Władze gminy apelują o pomoc dla pogorzelców. Każdy, kto chciałby pomóc proszony jest o kontakt z urzędnikami. Pieniądze natomiast można wpłacać na konto:

Bank Spółdzielczy Chojna Oddział Mieszkowice 34 9370 1033 0200 0475 2002 0002 z dopiskiem: „Pomoc pogorzelcom”.