Kraje Unii Europejskiej powinny wspólnie negocjować ceny leków z koncernami farmaceutycznymi, a wszyscy Europejczycy powinni mieć taki są dostęp do badań profilaktycznych.
Między innymi o to w Parlamencie Europejskim chce walczyć Bartosz Arłukowicz, kandydat Koalicji Europejskiej w eurowyborach. Ceny leków to jeden z kluczowych problemów, jaki dotyka kraje członkowskie - tłumaczył Arłukowicz.
- Państwa członkowskie powinny rozpocząć procedurę wspólnego negocjowania cen leku z koncernami farmaceutycznymi. Szczególnie z tymi globalnymi, światowymi. I to jest zadanie niezwykle trudne proceduralnie, ale możliwe do rozpoczęcia. Zamierzamy z taką inicjatywą w Unii Europejskiej wystąpić - mówił Arłukowicz.
Podczas konferencji prasowej zorganizowanej przed szpitalem w szczecińskich Zdrojach, dyrektor tej placówki Łukasz Tyszler z Platformy Obywatelskiej mówił, jak ważne dla służby zdrowia są środki pozyskiwane z Unii Europejskiej.
- Cały ten budynek, oddział SOR-u, czyli Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, powstały m.in. przy wykorzystaniu środków unijnych. To są pieniądze nie do przecenienia. Takie projekty będą możliwe tylko, jeżeli będziemy pozyskiwać dodatkowe środki - mówił Tyszler.
Dodawał, że politycy Koalicji Europejskiej zadbają o to, by jak najwięcej pieniędzy unijnych trafiało do Polski. Grzegorz Schetyna obiecał wywalczenie stu miliardów złotych więcej, niż na razie wywalczył PiS w projekcie unijnego budżetu. Koalicja Europejska chce także między innymi zmniejszyć kolejki do specjalistów, skrócić czas oczekiwania pacjentów na SOR-ach, a także stworzyć w każdym województwie centra profilaktyki oraz ośrodki leczenia nowotworów.
- Państwa członkowskie powinny rozpocząć procedurę wspólnego negocjowania cen leku z koncernami farmaceutycznymi. Szczególnie z tymi globalnymi, światowymi. I to jest zadanie niezwykle trudne proceduralnie, ale możliwe do rozpoczęcia. Zamierzamy z taką inicjatywą w Unii Europejskiej wystąpić - mówił Arłukowicz.
Podczas konferencji prasowej zorganizowanej przed szpitalem w szczecińskich Zdrojach, dyrektor tej placówki Łukasz Tyszler z Platformy Obywatelskiej mówił, jak ważne dla służby zdrowia są środki pozyskiwane z Unii Europejskiej.
- Cały ten budynek, oddział SOR-u, czyli Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, powstały m.in. przy wykorzystaniu środków unijnych. To są pieniądze nie do przecenienia. Takie projekty będą możliwe tylko, jeżeli będziemy pozyskiwać dodatkowe środki - mówił Tyszler.
Dodawał, że politycy Koalicji Europejskiej zadbają o to, by jak najwięcej pieniędzy unijnych trafiało do Polski. Grzegorz Schetyna obiecał wywalczenie stu miliardów złotych więcej, niż na razie wywalczył PiS w projekcie unijnego budżetu. Koalicja Europejska chce także między innymi zmniejszyć kolejki do specjalistów, skrócić czas oczekiwania pacjentów na SOR-ach, a także stworzyć w każdym województwie centra profilaktyki oraz ośrodki leczenia nowotworów.
Dodaj komentarz 6 komentarzy
A dlaczego dopiero teraz?
nikt nie da ci tyle ile socjalista obieca!
zdjęcie główne przedstawia obraz niekompetencji i plugawego obrazu polityka, liczą jak cały PO PiS na idiotyzm wyborców.... choć dziwnym trafem to jakoś działa (lecz może na tych głupszych)
to przypomnę dzięki czemu w polityce się pojawiliście a nawet wygraliście
- zniesienia Senatu
- zmniejszenie o połowę liczby posłów
- jednomandatowe okręgi wyborcze
- zniesienie immunitetu parlamentarzystów
znane i pamiętane przez normalnych 4xTAK
od roku 2005 mieliście prawie 15 lat na zrealizowanie tych zaledwie czterech postulatów
CO UDAŁO WAM SIĘ OSIĄGNĄĆ???????????
@ RaF
Nie bój , nie bój te tanie leki o jakie chcą walczyć na pewno nie będą na leczenie pamięci ;)
Obiecanki cacanki temu panu już dziękujemy .Przypomnę kto wprowadzał reformę zdrowia a no pan Arłukowicz wespół zespół panią Kopacz , do dziś nie możemy się po tych reformach pozbierać .
Arłukowicz i reforma służby zdrowia w 2013 r.
Cel rzeczywisty - zmniejszenie budżetu na refundację leków.
Osłona propagandowa - zmniejszenie ceny leków w aptekach.
Dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki.
Taaa. leśne dziadki....