Kandydat nie wiedział, że ta firma jest własnością polskiego Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Tuduja zapytaliśmy, w jakich obszarach Ruch Narodowy - którego jest wiceprezesem - widzi polską rację stanu na Pomorzu Zachodnim.

- Równoważenia wpływów niemieckich. Jak ma się sprawa ze Stocznią Szczecińską? W jakim stopniu jest przejęta przez kapitał niemiecki. Dlaczego nie służy miastu czy polskiej gospodarce? Tu mamy konkretne zderzenia. Dbajmy o swoje i nie dajmy uśpić czujności, bo ciągle jest mowa o rosyjskich zagrożeniach, a interesy gospodarcze niemieckie są wygrywane - mówił Tuduj.

W swojej historii ani Stocznia Szczecińska ani Gryfia nie miały udziałów niemieckich. Krzysztof Tuduj na swoim facebookowym profilu pisze o sobie, że jest "wrocławianinem".