Większość z tych środków przeznaczona będzie na dofinansowanie rehabilitacji zawodowej i społecznej.

Jedną z większych dotacji, czyli około pół miliona złotych rocznie, zachodniopomorski PFRON przekaże na działalność Klubu Sportowego Inwalidów Start Szczecin.

Prezes stowarzyszenia Tomasz Kaźmierczak przyznaje, że bez tego wsparcia ponad połowa obecnych sekcji klubu zwyczajnie nie mogłaby istnieć.

- Te środki, które otrzymujemy z Urzędu Miasta czy z Urzędu Marszałkowskiego, czy z Ministerstwa Sportu, one są niewystarczające, żeby taką dużą grupę - ponad 200 osób - na co dzień utrzymać. Chodzi o wszystkie zajęcia, wyjazdy na zawody, rehabilitację, sport czy zakupy sprzętowe. Istnienie PFRON odgrywa u nas bardzo dużą rolę we wsparciu finansowym - powiedział Kaźmierczak.

W ramach otrzymywanej dotacji KSI Start Szczecin organizuje wiele zawodów rangi krajowej i międzynarodowej, czy też prowadzi szkolenie sportowców niepełnosprawnych.

Wizytówką szczecińskiego klubu są obecnie: tenisiści stołowi Natalia Partyka i Patryk Chojnowski, pływaczka Paulina Woźniak, wioślarze Joanna Majka i Michał Gadowski czy też kolarz Arkadiusz Skrzypiński.