Wykonałem dziesiątki telefonów do MPO w Szczecinie, w tym kilka do Pana prezesa. A efekt działań MPO jest widoczny na zdjęciu. Pozwolę sobie rozwinąć moje uwagi. Od kilku lat mieszkańcy okolicznych ulic: Wczasów, Winogronowa, Leszczynowa przyzwyczaili się, że w końcu ulicy Wczasów, na zapleczu stacji paliw, znajduje się kosz na butelki.

Od dwóch lat MPO wystawia pojemnik (ostatnio na moją prośbę kosz) przystosowany do pojedynczego wkładania butelek. Niestety nie wszyscy zadają sobie trud, aby te butelki pojedynczo wrzucać i zostawiają je przy koszu w dużych torbach. Po kilku dniach sterta tych butelek rośnie i wtedy dołączają jeszcze do tego brudasy i wyrzucają obok śmieci.

Tym problemem zainteresowałem jakiś czas temu Straż Miejską na Prawobrzeżu i obiecano mi, że spróbują zlokalizować właściciela pozostawianych śmieci. Ale jak widzimy efektów nie ma. Sterta butelek i śmieci wokół kosza rośnie, a MPO usunie je dopiero po moim telefonie. Chciałbym zauważyć, że w MPO tłumaczą się, że nie wiedzą, jaki jest stan faktyczny wokół kosza, ale jest to tylko unikanie tematu. Przypominam, że trzy razy w tygodniu po ulicy Wczasów przejeżdża "śmieciarka" MPO jadąc właśnie od stacji paliw, tak więc kierowca musi być ślepym, żeby tego śmietniska nie zauważyć.