Ponadto Krystyna Morgenstern razem z Danielem Olbrychskim odsłonili pamiątkową tablicę poświęconą zmarłemu dwa lata temu reżyserowi - Januszowi "Kubie" Morgensternowi.

- Pamięć "po" jest ważna. Ludzie chyba częściej doceniają twórczość kogoś po jego śmierci - mówi żona reżysera, Krystyna Morgenstern.

- Sam jestem normalnym rzemieślnikiem. Natomiast największym wyróżnieniem jest dla mnie to, że moja dłoń jest tutaj odciśnięta, a mój teatr mógł zagrać na festiwalu dwa spektakle - przyznaje aktor Emilian Kamiński.

W sobotę na mieszkańców i turystów w Międzyzdrojach czekają jeszcze spektakle z udziałem m.in. Jerzego Treli i Piotra Cyrwusa, a wieczorem (o godz. 18) na stadionie miejskim - mecz piłki nożnej. Artyści zmierzą się z samorządowcami. Zachodniopomorskich polityków reprezentować będą m.in. marszałek województwa - Olgierd Geblewicz, wojewoda Marcin Zydorowicz oraz poseł Grzegorz Napieralski.

Artystów do boju poprowadzi Olaf Lubaszenko. W jego drużynie zagra m.in. Piotr Zelt. - Zabawa zabawą, ale zawsze jest adrenalina i sportowa ambicja. Myślę więc, że będzie ostro - przyznaje aktor.

Napastnikiem będzie Marek Włodarczyk. - Jak co roku damy z siebie wszystko.

Bilans dotychczasowych meczów jest korzystniejszy dla aktorów: dwa razy wygrali, a w ubiegłym roku był remis.

O godz. 22 koncert zespołu Dżem. Festiwal Gwiazd potrwa do niedzieli.