Przy pomocy telefonu można opowiedzieć niezwykłą historię - uważa Cezary Ciszewski. Jeden z najlepszych twórców używający do kręcenia dokumentów komórki prowadził w Szczecinie warsztaty filmowe.
- Przed kamerą ludzie się zmieniają, bo wiedzą jak w telewizji człowiek wygląda, a komórką to jednak jest inaczej - tłumaczy Ciszewski. - Czuć takie przymierze, bo każdy ma komórkę, może ją wyciągnąć i coś sobie nagrać. My z tego robimy światowe kino dokumentalne. To cała nasza tajemnica.
Chętnych do udziału w warsztatach nie brakowało. - Chciałbym trochę się nauczyć i podpatrzyć jakieś techniki. Przy okazji poznać interesujących ludzi, którzy kręcą tymi komórkami - mówią uczestnicy.
Pokaz finałowy TelefonArtu zainaugurował, jeszcze nieoficjalnie, Szczecin European Film Festival, czyli największy festiwal filmowy na pograniczu polsko-niemieckim.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-14_146848897810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-16_146865195010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-15_146860903610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-15_146857068314.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/127936/2015-07-31_1438360706_8.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-14_146847606710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-13_146842515010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-13_146842066410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-12_146834417910.jpg)