Nie doszacowaliśmy albo zainteresowania szczecinian, albo atrakcyjności naszej wystawy, albo jednego i drugiego. Dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie podsumował pierwszy rok działalności Centrum Dialogu Przełomy.
W poniedziałek instytucja obchodzi swoje pierwsze urodziny.
- Zainteresowanie odwiedzających przeszło nasze oczekiwania - mówi Lech Karwowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie. - Gdy planowaliśmy budowę Centrum przewidywaliśmy, że jego oglądalność będzie wynosiła w pierwszym roku 24 tysiące osób. Dziś wiemy, że mamy 44 tysiące zwiedzających.
- Przywracamy pamięć miastu, regionowi, ale też opowiadamy o nas innym - podkreśla Agnieszka Kuchcińska-Kurcz, kierownik CDP. - Wiele osób, które nas odwiedzało, przyznawało, że nie miało pojęcia, że Szczecin odegrał tak ważną rolę w wydarzeniach. To nas dopinguje, żeby opowiadać w coraz bardziej atrakcyjnej formie.
Od czwartku do niedzieli - muzeum między 10 a 18 można zwiedzać bezpłatnie.
Centrum otwarto w styczniu 2016 roku. W muzeum pokazywane są najważniejsze wydarzenia, jakie miały miejsce po wojnie w naszym regionie. Stała wystawa obejmuje przełomowe wydarzenia społeczne i polityczne lat 1939-1989. Główne wątki ekspozycji to Szczecin pod rządami Niemiec, czas wielkich wędrówek po II wojnie światowej, polonizacja Pomorza Zachodniego, stalinizm, okres wyczekiwania na zmiany, wreszcie przełomy 1970/71, 1980/81 oraz 1988/89.
Centrum Dialogu Przełomy zostało uznane za najlepszy budynek 2016 roku na świecie. Szczecińskie muzeum zostało uhonorowane. Grand Prix podczas Światowego Festiwalu Architektury w Berlinie.
W lipcu 2016 roku, w Barcelonie Centrum wygrało konkurs na najlepszą w Europie miejską przestrzeń publiczną. Zostało także nagrodzone przez Towarzystwo Urbanistów Polskich i Stowarzyszenie Architektów Rzeczpospolitej Polskiej. Przełomy kosztowały prawie 30 mln zł.
- Zainteresowanie odwiedzających przeszło nasze oczekiwania - mówi Lech Karwowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie. - Gdy planowaliśmy budowę Centrum przewidywaliśmy, że jego oglądalność będzie wynosiła w pierwszym roku 24 tysiące osób. Dziś wiemy, że mamy 44 tysiące zwiedzających.
- Przywracamy pamięć miastu, regionowi, ale też opowiadamy o nas innym - podkreśla Agnieszka Kuchcińska-Kurcz, kierownik CDP. - Wiele osób, które nas odwiedzało, przyznawało, że nie miało pojęcia, że Szczecin odegrał tak ważną rolę w wydarzeniach. To nas dopinguje, żeby opowiadać w coraz bardziej atrakcyjnej formie.
Od czwartku do niedzieli - muzeum między 10 a 18 można zwiedzać bezpłatnie.
Centrum otwarto w styczniu 2016 roku. W muzeum pokazywane są najważniejsze wydarzenia, jakie miały miejsce po wojnie w naszym regionie. Stała wystawa obejmuje przełomowe wydarzenia społeczne i polityczne lat 1939-1989. Główne wątki ekspozycji to Szczecin pod rządami Niemiec, czas wielkich wędrówek po II wojnie światowej, polonizacja Pomorza Zachodniego, stalinizm, okres wyczekiwania na zmiany, wreszcie przełomy 1970/71, 1980/81 oraz 1988/89.
Centrum Dialogu Przełomy zostało uznane za najlepszy budynek 2016 roku na świecie. Szczecińskie muzeum zostało uhonorowane. Grand Prix podczas Światowego Festiwalu Architektury w Berlinie.
W lipcu 2016 roku, w Barcelonie Centrum wygrało konkurs na najlepszą w Europie miejską przestrzeń publiczną. Zostało także nagrodzone przez Towarzystwo Urbanistów Polskich i Stowarzyszenie Architektów Rzeczpospolitej Polskiej. Przełomy kosztowały prawie 30 mln zł.
Zobacz także
2017-11-12, godz. 20:22
Artyści Opery na Zamku wyróżnieni
Artyści szczecińskiej Opery na Zamku z ministerialnymi wyróżnieniami. Odznaczenia ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego otrzymało pięć osób.
» więcej
2017-11-12, godz. 16:27
Boso po piasku, grając na wiadrach. Specjalne warsztaty dla maluchów
Najmłodsi szczecinianie, razem ze swoimi rodzicami, przechadzali się w niedzielę "ścieżką doznań". To w ramach warsztatów dla dzieci "Naj czuje. Mobilna ścieżka zabaw sensorycznych".
» więcej
2017-11-11, godz. 22:35
Dzieła Szymanowskiego na wiolonczelę i fortepian. Wyjątkowy koncert i płyta
Kompozycje Karola Szymanowskiego na wiolonczelę i fortepian zabrzmiały w sobotę wieczorem w filharmonii w Szczecinie. Co ciekawe, kompozytor, który tworzył w pierwszych dekadach XX wieku, nie napisał ani jednej nuty na wiolonczelę …
» więcej
2017-11-11, godz. 11:48
Prace Beksińskiego w Muzeum Sztuki Współczesnej [ZDJĘCIA]
10 prac Zdzisława Beksińskiego z różnych okresów życia artysty od piątku można oglądać w Muzeum Sztuki Współczesnej Muzeum Narodowego w Szczecinie.
» więcej
2017-11-11, godz. 08:32
"Polskie drogi do niepodległej" [ZDJĘCIA]
Mapy pokazujące ruch wojsk polskich na froncie wschodnim, zdjęcia marszałka Józefa Piłsudskiego, ryciny przedstawiające los polskich zesłańców na Syberii. To wszystko można zobaczyć na otwartej w Zachodniopomorskim Urzędzie Wojewódzkim…
» więcej
2017-11-10, godz. 07:50
Absurdy podczas odzyskiwania zrabowanych dzieł sztuki
Procedura odzyskiwania zrabowanych podczas wojny dzieł sztuki jest absurdalna, czego przykładem jest sytuacja z obrazem Henryka Siemiradzkiego - mówili goście audycji "Radio Szczecin na Wieczór".
» więcej
2017-11-09, godz. 21:39
„Pompa funebris książąt z dynastii Gryfitów" [ZDJĘCIA]
Dzieje dynastii Gryfitów - książąt pomorskich mają dziś bogatą literaturę, obejmującą wiele zagadnień historycznych i artystycznych. Nie było wśród nich jednak pozycji poświęconej książęcym sarkofagom.
» więcej
2017-11-09, godz. 18:50
Wyjątkowa wystawa w Muzeum Powstania Warszawskiego [ZDJĘCIA]
1000 najcenniejszych pamiątek pochodzących z darów od osób prywatnych można oglądać w Muzeum Powstania Warszawskiego w stolicy. Wystawa jest wyjątkowa, bo w gablotach pokazano m.in. biało-czerwone opaski powstańców zaplamione k…
» więcej
2017-11-09, godz. 16:01
Prestiżowe wyróżnienie dla szczecińskiego fotografika
Szczeciński fotografik Cezary Dubiel ze "złotym" tytułem "Wybitnego artysty" Międzynarodowej Federacji Sztuki Fotograficznej FIAP. To pierwszy Polak w historii, który dostał takie wyróżnienie właśnie na poziomie "złotym".
» więcej
2017-11-08, godz. 19:07
„Moja Abba" w Zamku Książąt Pomorskich
Kiedy w połowie lat 70 XX wieku do Polski przyjeżdżał zwycięzca Eurowizji, szwedzki zespół Abba cała Polska nuciła: "Dancing Queen", czy "Money, Money, Money". Urzekające melodie, barwne, fantastyczne kostiumy, uśmiech, pewność…
» więcej