Już w piątek pierwsza premiera, w nowym sezonie, w Teatrze Współczesnym w Szczecinie.
Będzie dramat Maliny Prześlugi, zatytułowany „Wszystko jest dobrze, jesteśmy szczęśliwi".
- Myślę, że ten spektakl jest takim powodem do zatrzymania się. Żyjemy w jakimś kloszu, dobrobycie i nie dopuszczamy do tego, że wszystko to, co dzieje się na zewnątrz też nas dotyczy - mówi reżyserka przedstawienia Natalia Sołtysik.
Premiera w piątek o godzinie 19 w Malarnii, czyli na scenie kameralnej Teatru Współczesnego.
- Myślę, że ten spektakl jest takim powodem do zatrzymania się. Żyjemy w jakimś kloszu, dobrobycie i nie dopuszczamy do tego, że wszystko to, co dzieje się na zewnątrz też nas dotyczy - mówi reżyserka przedstawienia Natalia Sołtysik.
Premiera w piątek o godzinie 19 w Malarnii, czyli na scenie kameralnej Teatru Współczesnego.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-05-22_159016299810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-05-21_159004438310.jpg)
![](../public/172/172_158979498210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-05-17_158972693510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-05-17_158972105310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-05-16_158961331210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-05-16_158961011110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-06-12_156035761017.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-05-15_158952674110.jpg)