Szczecin słynie z pełnych zieleni dzielnic willowych. Najstarszą z nich, położoną wzdłuż obecnej alei Wojska Polskiego, określano - na wzór jednej z części obszaru Londynu - mianem Westendu. Jej plany sporządził w 1864 ówczesny miejski radca budowlany Szczecina James Hobrecht, zaś zabudowę powierzono Szczecińskiej Akcyjnej Spółce Budowlanej "Westend", utworzonej w 1871 roku przez kupców Heinricha Christopha Burmeistra i Augusta Horna oraz radcę kamery Johannesa Quistorpa. W latach dziewięćdziesiątych 90. XIX wieku na terenach należących do Quistorpa wyrósł z kolei Nowy Westend, rozplanowany wokół obecnego placu Jakuba Wujka. Zaczątek obecnego Pogodna stanowiło osiedle powstałe w końcu XIX wieku z inicjatywy Quistorpa, przeznaczone dla przedstawicieli klasy średniej - urzędników i ludzi wolnych zawodów. Jego główne osie stanowiły obecne ulice Henryka Wieniawskiego i Marii Konopnickiej. Realizacją idei miasta-ogrodu było Wzgórze Ackermanna, osiedle powstałe w latach 1911-1912 wzdłuż obecnej ulicy Ludwika Waryńskiego. We wszystkich tych dzielnicach zachowała się efektowna i zróżnicowana zabudowa. Szczecińskie wille były tematem spotkania z Maciejem Słomińskim z Narodowego Instytutu Dziedzictwa, historykiem sztuki i wielbicielem Szczecina.