Piwnica przy Krypcie Zamku Książąt Pomorskich zaprosiła na spotkanie z twórczością wybitnego kanadyjskiego pieśniarza i poety Leonarda Cohena. Na tę twórczość reżyser spektaklu Daniel Jacewicz spogląda przez pryzmat i doświadczenie aktora Konrada Pawickiego, dla którego piosenki Cohena są sposobem na opowiedzenie jego intymnego świata. Premiera spektaklu zatytułowanego "Będzie dobrze Cohen" odbyła się w kinie Zamek bo tam właśnie teatr przejściowo występuje. Scenariusz napisała i część piosenek przetłumaczyła Justyna Litkowska.
- "Piosenki te towarzyszą mi od dawna - mówi Pawicki. - Nie uważam się za wybitnego znawcę Cohena. Jeśli mam być szczery, znam ostatnie jego płyty. Nie robimy tu przedstawienia biograficznego, ja nie gram Cohena. Próbuję tylko patrzeć na świat jego oczami przez jego piosenki".
- "Piosenki te towarzyszą mi od dawna - mówi Pawicki. - Nie uważam się za wybitnego znawcę Cohena. Jeśli mam być szczery, znam ostatnie jego płyty. Nie robimy tu przedstawienia biograficznego, ja nie gram Cohena. Próbuję tylko patrzeć na świat jego oczami przez jego piosenki".