Kiedy kilka miesięcy temu z dnia na dzień zamknięto wszystkie teatry, to dla Teatru Polskiego w Szczecinie zbiegło się to z wyprowadzką ze swojej siedziby, spowodowaną remontem i rozbudową. Miało być oswajanie nowych miejsc i kibicowanie budowie. Wiele się przesunęło w czasie. Choć pandemia nadal trwa, to już w najbliższy piątek Polski zaczyna nowy sezon. Zresztą w przypadku tej szczecińskiej sceny to nie nowość bowiem od wielu lat tu sezon zaczyna się w sierpniu. Małgorzata Frymus rozmawia z dyrektorem Teatru Polskiego Adamem Opatowiczem.