W Muzeum Narodowym w Szczecinie - Muzeum Sztuki Współczesnej można oglądać retrospektywną wystawę prac Ryszarda Góreckiego zatytułowaną "Pizza Soldiers".
Górecki urodził się w 1956 roku w Słubicach, a jego debiut przypadł na wczesne lata 80. XX wieku wieku i początek schyłkowej fazy komunizmu. W burzliwych latach 90. z powodzeniem łączył indywidualną twórczość z prowadzeniem autorskiej Galerii Prowincjonalnej, doświadczając blasków i cieni polskiej transformacji ustrojowej. W 2002 roku Górecki wyemigrował do Berlina.
Scenariusz biograficzny ma fundamentalne znaczenie dla uprawianej przez niego sztuki. Górecki urodził się w apogeum zimnej wojny, wychował na pograniczu kultur i języków, w cieniu wielkiej i trudnej historii, w położonych na polsko-niemieckiej granicy zmilitaryzowanych podówczas Słubicach, w kontekście dwóch zantagonizowanych systemów polityczno-ekonomicznych. Dynamika dziejowa sprawiła, że realia, w których artysta funkcjonował, ulegały zmianom w szybkim tempie, a ich krytyczna obserwacja i namysł nad nimi stały się podstawowym obszarem jego aktywności twórczej.
Prezentowane na wystawie w Muzeum Narodowym w Szczecinie obrazy, kolaże, fotomontaże i obiekty powstały na przestrzeni ostatnich 25 lat.
Motywem przewodnim wystawy jest jeden z bardziej rozbudowanych cykli w dorobku artysty. "Pizza Soldiers" to licząca 220 żołnierzy papierowa armia wycięta z opakowań po pizzy i metodą kolażu ulokowana w zaskakujących sceneriach. Pacyfistyczny i antymilitarystyczny wydźwięk tej gorzko ironicznej serii prac punktuje cynizm ideologii neoliberalizmu i wolnego rynku, który nie cofa się przed wykorzystaniem, a nawet stymulowaniem konfliktów oraz wojen do pomnażania zysków.
Górecki urodził się w 1956 roku w Słubicach, a jego debiut przypadł na wczesne lata 80. XX wieku wieku i początek schyłkowej fazy komunizmu. W burzliwych latach 90. z powodzeniem łączył indywidualną twórczość z prowadzeniem autorskiej Galerii Prowincjonalnej, doświadczając blasków i cieni polskiej transformacji ustrojowej. W 2002 roku Górecki wyemigrował do Berlina.
Scenariusz biograficzny ma fundamentalne znaczenie dla uprawianej przez niego sztuki. Górecki urodził się w apogeum zimnej wojny, wychował na pograniczu kultur i języków, w cieniu wielkiej i trudnej historii, w położonych na polsko-niemieckiej granicy zmilitaryzowanych podówczas Słubicach, w kontekście dwóch zantagonizowanych systemów polityczno-ekonomicznych. Dynamika dziejowa sprawiła, że realia, w których artysta funkcjonował, ulegały zmianom w szybkim tempie, a ich krytyczna obserwacja i namysł nad nimi stały się podstawowym obszarem jego aktywności twórczej.
Prezentowane na wystawie w Muzeum Narodowym w Szczecinie obrazy, kolaże, fotomontaże i obiekty powstały na przestrzeni ostatnich 25 lat.
Motywem przewodnim wystawy jest jeden z bardziej rozbudowanych cykli w dorobku artysty. "Pizza Soldiers" to licząca 220 żołnierzy papierowa armia wycięta z opakowań po pizzy i metodą kolażu ulokowana w zaskakujących sceneriach. Pacyfistyczny i antymilitarystyczny wydźwięk tej gorzko ironicznej serii prac punktuje cynizm ideologii neoliberalizmu i wolnego rynku, który nie cofa się przed wykorzystaniem, a nawet stymulowaniem konfliktów oraz wojen do pomnażania zysków.
O wystawie mówią kuratorka ekspozycji Magda Lewoc oraz Ryszard Górecki.