Olgę Dąbkiewicz można spotkać na szczecińskich wernisażach i wydarzeniach kulturalnych. Ściąga spojrzenia, bo wygląda inaczej niż inne kobiety. Czasem jak dziewczyna z francuskiej ulicy lat 50. XX wieku: spódnica w kratę, czarny golf, na głowie czerwony beret, a pod nim upięte loki. Innym razem lata międzywojenne z suknią i obowiązkowymi rękawiczkami.
Ale Olga Dąbkiewicz nie tylko bawi się modą z różnych epok, ale organizuje też plenery fotograficzne. Rezultaty - można oglądać w Galerii Enter Domu Kultury 13 Muz.
Z Olgą Dąbkiewicz rozmawia Małgorzata Frymus.