Urodził się w Tczewie i tam spędził dzieciństwo, mieszkając 50 metrów od węzła kolejowego... Już jako dziecko uczył się grać na fortepianie, ale po tym jak usłyszał grupę Jethro Tull, jego duszą zawładnął dźwięk fletu, no i nauczył się grać na tym instrumencie. W Republice początkowo był więc flecistą. Szybko jednak zdominował swoją osobowością ten zespół, stając się jego wokalistą i niemal wyłącznym twórcą repertuaru.
Większość z nas kojarzy jednak Grzegorza Ciechowskiego i Republikę z Toruniem. Całkiem słusznie zresztą. Do Torunia Grzegorz pojechał za swoją dziewczyną. Tam potem studiował polonistykę i zaczął grać w Republice. Początkowo był w tym zespole flecistą. Nie miał być nawet wokalistą. Szukano na to miejsce kogoś, ale nie znaleziono, więc koledzy doszli do wniosku - a niech Grzesiek śpiewa! No i zaczął śpiewać. Potem gdy grupę opuścił pianista Adam Szałach, Grzegorz zaczął też grać na fortepianie, ale z fletu tak całkiem nie zrezygnował, co doskonale słychać na pierwszym albumie Republiki ,,Nowe sytuacje". Po nagraniu z Republiką dwóch pierwszych płyt ,,Nowe sytuacje" i ,,Nieustanne tango" i osiągnięciu statusu mega gwiazdy, nastąpił kryzys. Grupa weszła do studia, by nagrać swój trzeci album i następnego dnia z niego wyszła. Poszło o podział pieniędzy... Do porozumienia nie doszło. Grzegorz postanowił więc nagrać swoją pierwszą tzw. solową płytę. Dobrał sobie muzyków, m.in. Michała Urbaniaka, Jose Torresa, Krzysztofa Ścierańskiego i Jana Borysewicza, no i z nimi nagrał piosenki szykowane na trzeci album Republiki. W ten oto sposób narodził się w roku 1986 Obywatel G.C. Pierwsza płyta Obywatela G.C. okazała się bardzo dobrym otwarciem solowej kariery Grzegorza Ciechowskiego. Przebojami stały się piosenki ,,Błagam nie odmawiaj", ,,Kaspar Hauser", ,,Przyznaję się do winy" no i przede wszystkim ,,Paryż-Moskwa 17:15". Dwa lata potem Grzegorz Ciechowski nacisnął jeszcze bardziej. Jego drugi album pod szyldem Obywatel G.C., zatytułowany ,,Tak! Tak!", okazał się jeszcze większym sukcesem. Nagrany został już z innymi muzykami niż pierwsza płyta. Został tylko Jose Torres, a wśród nowych muzyków współpracujących z Obywatelem pojawił się m.in. Leszek Biolik, który potem znajdzie się także w składzie reaktywowanej Republiki. Promocja drugiej płyty Obywatela zaczęła się od piosenki ,,Nie pytaj o Polskę", która od razu stała się wielkim hitem. Niedługo potem wielkim przebojem stał się także utwór ,,Tak... Tak... To ja". To był kulminacyjny moment popularności Obywatela G.C. Końcówka lat 80, czas gdy branżę muzyczną zaczął dotykać kryzys spowodowany zmniejszonym zainteresowaniem koncertami i płytami ze strony odbiorców. Coraz trudniej było sprzedać płytę, coraz trudniej ściągnąć ludzi na koncert. Obywatel G.C. nie miał z tym problemu. Płyta ,,Tak! Tak!" sprzedawała się świetnie, a hale podczas koncertów pękały w szwach. Po drugiej płycie Obywatela G.C. Grzegorza Ciechowskiego zaczęły wciągać inne obszary działalności, szczególnie gdy skontaktował się z nim słynny Dieter Meier ze szwajcarskiej grupy Yello. To on właśnie zlecił Grzegorzowi produkcję płyty niemieckiej piosenkarki Mony. Grzegorz wciągnął się więc w naukę, bo przecież producentem muzycznym z prawdziwego zdarzenia jeszcze nie był i musiał się tego wszystkiego nauczyć. Jeździł więc za granicę, by zdobywać odpowiednie umiejętności. Przez to działalność sceniczna Obywatela G.C. zaczęła kuleć. Kiedy została wreszcie nagrana trzecia płyta Obywatela G.C. ,,Obywatel świata", to niestety nie miała ona żadnej promocji i przeszła niezauważona. To była już zresztą ostatnia płyta Obywatela G.C. Ukazała się w roku 1992. Potem Grzegorz Ciechowski skupił się na działalności reaktywowanej Republiki, a poza tym coraz aktywniej pracował jako producent muzyczny. Produkował m.in. debiutancką płytę Kasi Kowalskiej ,,Gemini", a następnie debiutancki album Justyny Steczkowskiej ,,Dziewczyna szamana". Pracował także z innymi wykonawcami. Nagrał też jedną płytę jako Grzegorz z Ciechowa ,,OjDADAna" (1996) z hitem ,,Piejo kury piejo". Komponował ponadto muzykę do filmów, stworzył m.in. oprawę do ,,Wiedźmina" (2001) z Michałem Żebrowskim w roli głównej. Jako Obywatel G.C. już nie wydawał.
Ostatnim albumem nagranym z Republiką okazała się ,,Masakra", wydana w roku 1998. Dla wielu fanów był to najlepszy album tego zespołu nagrany po reaktywacji. Z niecierpliwością oczekiwano, co będzie dalej. W 2001 roku Republika zaczęła nagrywać utwory na swoją kolejną płytę, ale niestety 22 grudnia wszystkich fanów zmroziła informacja, że Grzegorz Ciechowski nie żyje... Zaledwie cztery i to nie skończone tak naprawdę jeszcze utwory, które Republika zdążyła wtedy zarejestrować, opublikowane zostały po śmierci Grzegorza na specjalnym wydawnictwie, zatytułowanym po prostu ,,Republika"...
Ostatnim albumem nagranym z Republiką okazała się ,,Masakra", wydana w roku 1998. Dla wielu fanów był to najlepszy album tego zespołu nagrany po reaktywacji. Z niecierpliwością oczekiwano, co będzie dalej. W 2001 roku Republika zaczęła nagrywać utwory na swoją kolejną płytę, ale niestety 22 grudnia wszystkich fanów zmroziła informacja, że Grzegorz Ciechowski nie żyje... Zaledwie cztery i to nie skończone tak naprawdę jeszcze utwory, które Republika zdążyła wtedy zarejestrować, opublikowane zostały po śmierci Grzegorza na specjalnym wydawnictwie, zatytułowanym po prostu ,,Republika"...