Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
My Hrabiny. Myślę, więc zapisałam
  Reklama  
Zobacz

Paweł Fajdek zdobył złoty medal w rzucie młotem podczas lekkoatletycznych Mistrzostw Świata w Pekinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Paweł Fajdek zdobył złoty medal w rzucie młotem podczas lekkoatletycznych Mistrzostw Świata w Pekinie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Zagraniczne media donoszą, że pijany Paweł Fajdek zapłacił za taksówkę złotym medalem. Po ceremonii mistrz świata w rzucie młotem miał uczestniczyć w suto zakrapianym obiedzie i wręczyć złoty krążek kierowcy, jako formę zapłaty za przejazd.
Menadżer Fajdka, Czesław Zapała mówi, że to bzdura.

- Po takim sukcesie bardzo długo trzymali go kibice, częstując go piwem. Może wypił butelkę piwa, ale nie był pijany. Byliśmy coś zjeść, a później przyjechaliśmy taksówką pod hotel. Paweł myślał, że medal wsadził do plecaka, a zostawił go na siedzeniu. Przypomniał sobie jak taksówka odjechała - tłumaczy Zapała.

Zapała dodał, że w ciągu niespełna trzech godzin taksówkarz wrócił pod hotel.

- Taksówkarz przywiózł medal. Paweł go wyściskał, dodatkowo mu zapłaciliśmy i był zadowolony - wyjaśnia menadżer Fajdka.

Paweł Fajdek zdobył złoto w niedzielę. W finale jako jedyny rzucił młotem powyżej 80 metrów.


Materiał: Press Focus/x-news
Menadżer Fajdka, Czesław Zapała mówi, że to bzdura.
Zapała dodał, że w ciągu niespełna trzech godzin taksówkarz wrócił pod hotel.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty