Koszykarze Kinga jako pierwsi ze szczecińskich drużyn rozpoczną występy w Nowym Roku.
Mistrzowie Polski zmierzą się dziś z Treflem Sopot na zakończenie 15. kolejki Orlen Basket Ligi. Drużyna trenera Arkadiusza Miłoszewskiego we wrześniu pokonała Trefla i zdobyła Superpuchar Polski.
Sopocianie będą chcieli wieczorem zrewanżować się za porażkę w Sosnowcu, ale - jak mówi Filip Matczak kapitan Wilków Morskich - szczecinianie liczą na wygraną w premierowym spotkaniu w 2024 roku.
- Myślę, że drużyna przyjedzie tutaj wygrać, postawi trudne warunki. My też jesteśmy świadomi tego jak wygląda sytuacja w tabeli czy w lidze. Musimy przecież się skupiać na nas, na naszej grze. Tego rywala chcemy zatrzymać u siebie na hali i zacząć jak najlepiej nowy rok - podkreśla Matczak.
Mistrzowie Polski chcą także przerwać serię pięciu domowych porażek z rzędu. Rozgrywający Wilków Morskich Andrzej Mazurczak z uznaniem mówi o noworocznym rywalu ale nie ukrywa, że liczy na zwycięstwo w pojedynku z Treflem. - Oni mają wysokie cele. Znamy ich, znamy ich taktykę. Mam nadzieję, że wygramy - dodaje.
Oba zespoły, bez względu na wynik wieczornej konfrontacji, mają już zapewniony udział w turnieju finałowym Pucharu Polski, który w połowie lutego odbędzie się w Sosnowcu.
Mecz koszykarzy Kinga z Treflem Sopot rozpocznie się o godzinie 19:30 w hali Netto Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie. Noworoczny pojedynek Wilków Morskich będziemy relacjonować w audycji "Z boisk i stadionów" od godziny 21:05.
Sopocianie będą chcieli wieczorem zrewanżować się za porażkę w Sosnowcu, ale - jak mówi Filip Matczak kapitan Wilków Morskich - szczecinianie liczą na wygraną w premierowym spotkaniu w 2024 roku.
- Myślę, że drużyna przyjedzie tutaj wygrać, postawi trudne warunki. My też jesteśmy świadomi tego jak wygląda sytuacja w tabeli czy w lidze. Musimy przecież się skupiać na nas, na naszej grze. Tego rywala chcemy zatrzymać u siebie na hali i zacząć jak najlepiej nowy rok - podkreśla Matczak.
Mistrzowie Polski chcą także przerwać serię pięciu domowych porażek z rzędu. Rozgrywający Wilków Morskich Andrzej Mazurczak z uznaniem mówi o noworocznym rywalu ale nie ukrywa, że liczy na zwycięstwo w pojedynku z Treflem. - Oni mają wysokie cele. Znamy ich, znamy ich taktykę. Mam nadzieję, że wygramy - dodaje.
Oba zespoły, bez względu na wynik wieczornej konfrontacji, mają już zapewniony udział w turnieju finałowym Pucharu Polski, który w połowie lutego odbędzie się w Sosnowcu.
Mecz koszykarzy Kinga z Treflem Sopot rozpocznie się o godzinie 19:30 w hali Netto Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie. Noworoczny pojedynek Wilków Morskich będziemy relacjonować w audycji "Z boisk i stadionów" od godziny 21:05.